Czosnek to jedno z najczęściej używanych w polskiej kuchni warzyw. Jest nie tylko smaczny, ale również bardzo zdrowy.
Niestety, wiele osób męczy się z obieraniem czosnku. Warzywo to ma bowiem mnóstwo cienkich łupinek i trzeba sporej cierpliwości przy ich zdejmowaniu. Na szczęście z pomocą przyjdzie wam pewien trik, który bije rekordy popularności na TikToku. Zobaczcie sami, jakie to proste!
Trik na szybkie obranie czosnku
Na opublikowanym w sieci filmiku widać, jak TikToker na początku przecina czosnek na pół. Później lekko uderza nożem w łupinkę, a ta z łatwością odchodzi. Sprawdźcie sami, czy ta metoda działa.
@lifehackfreaks Did you have garlic today? 🙈 #lifetips #kitchenhacksthatwork #cookinghacks #fyp ♬ Ultimate life hacks - Kelly - The Life Bath
Jak jeszcze można obrać czosnek?
Szukacie innego sposobu na szybkie obranie główki czosnku? Koniecznie przetestujcie metodę z użyciem słoika lub miski.
Zobacz także:
- Zacznijcie od naciśnięcia dłonią główki czosnku i oddzielenia ząbków od korzenia. Zróbcie to oburącz, aby użyć więcej siły.
- Umieśćcie nieobrane ząbki czosnku w dużej misce lub innym zamykanym pojemniku z twardymi ściankami, takim jak np. duży słoik z pokrywką.
- Następnie połóżcie talerz (lub nieco mniejszą miskę) do góry nogami na misce.
- Trzymając je mocno razem, bardzo energicznie potrząsajcie przez 20 do 30 sekund.
- Dzięki tej metodzie skórki powinny z łatwością odpaść.
Jak wybrać i jak przechowywać czosnek?
Pierwszym krokiem jest wybór dobrego czosnku w sklepie. Nie kupujcie czosnku, jeśli jego główka jest miękka, pomarszczona lub ma brązowe plamy. To oznacza, że czosnek jest stary i nieświeży i nie nadaje się już do gotowania.
Wybierzcie dużą, jasną główkę z suchą skórką. Po powrocie do domu przechowujcie czosnek w ciemnym, chłodnym miejscu w otwartym pojemniku (np. w otwartej misce lub kartonowym pudełku). Pamiętajcie też, żeby trzymać czosnek z dala od innych produktów, ponieważ mogą one pochłaniać jego zapach.
Nigdy nie przechowujcie czosnku w lodówce, ponieważ nie przetrwa on tam zbyt długo.
Źródło: stylzycia.radiozet.pl
