Mimo upływu lat, Tomasz Kammel wciąż prezentuje doskonałą formę. W czym tkwi sekret 50-letniego prezentera i czy stosuje on jakąś dietę? Przeczytajcie.

Kim jest Tomasz Kammel?

Tomasza Kammela nie trzeba nikomu przedstawiać. To jeden z najpopularniejszych polskich prezenterów i dziennikarzy.

Tomek przyszedł na świat w 1971 roku w Jeleniej Górze. Mimo iż ukończył germanistykę, swoją przyszłość związał z dziennikarstwem, a konkretnie z telewizją.

W 1997 Kammel nawiązał współpracę z Telewizją Polską. Starsi widzowie kojarzą go już z programu „Filmidło", który współprowadził z Karoliną Korwin-Piotrowską. Był też gospodarzem takich show jak: „Randka w ciemno", „Wykrywacz kłamstw", „Miasto marzeń", „Show Express", „Sekrety rodzinne" oraz prowadził poranny program „Kawa czy herbata".

Zobacz także:

Obecnie Tomasz Kammel jest dobrze znany widzom z takich programów, jak: „Pytanie na śniadanie", „The Voice of Poland", „The Voice Kids", „Dance Dance Dance" czy „The Voice Senior".  

Sekret doskonałej formy Tomasza Kammela

W jednym z wywiadów dziennikarz przyznał, że jest na popularnej diecie ketogenicznej. Dieta ta polega niemal na całkowitym wykluczeniu węglowodanów. Zamiast tego należy jeść dużo białek i tłuszczów. Wbrew pozorom, jedzenie dużych ilości tłuszczu, wcale nie musi skutkować przyrostem masy ciała. Tak naprawdę można dzięki temu schudnąć!

Niestety, dieta ta nie cieszy się zbyt dobrą sławą. Zdaniem ekspertów, ograniczenie węglowodanów sprawia, że jest ona rakotwórcza. Poza tym, jedzenie dużych ilości zwierzęcego tłuszczu podnosi poziom złego cholesterolu (LDL), przez co zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca, cukrzycy i choroby Alzheimera.

Mimo to, Tomasz Kammel zdecydował się na taką dietę. W jednym z wpisów na Instagramie, prezenter pochwalił się samodzielnie upieczoną pizzą, która nie zawiera mąki. Kammel przyznaje, że jest naprawdę pyszna:

- A to jest a) mina triumfu, b) pizza bez mąki, za to z jajek, pieczarek, majonezu, pomidorów i sera i jeszcze sera no i sera. To jest mój weekendowy ketogeniczny eksperyment. Pyszne! Macie doświadczenia z dietą keto? Ja od wielu dni o tym czytam, żeby nie słuchać bajek. Napiszcie co o tym sądzicie - napisał w sieci.

Przystopował z ćwiczeniami

Pod koniec ubiegłego roku Kammel zrobił sobie badania. Dzięki nim odkrył, że jego organizm jest przeciążony ćwiczeniami:

- Pamiętacie historię o długowieczności, zdrowiu i testach genetycznych? Oto co mi wyszło: koniec z drakońskimi treningami. Siłownia owszem, ale dla balansu i przyjemności. Moje geny lubią zdrowe jedzenie. Jeśli chcę zeszczupleć, 93 procent zależy od diety, a zaledwie siedem procent od fizycznych ćwiczeń. Zaledwie siedem procent! Czyli szybciej zrzucę przy garach niż na sztandze. No i dobrze. Będziemy gotować - napisał na Instagramie.

Co ciekawe, jeszcze w sierpniu ubiegłego roku Tomek bardzo negatywnie wypowiadał się na temat diety keto i miał do niej duży dystans:

- Niedawno myślałem o diecie keto. Okazuje się, że powinienem omijać szerokim łukiem, bo nie mam predyspozycji - poinformował we wpisie.

Co się stało, że tak nagle zmienił o niej zdanie? Na odpowiedź przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać. 

Źródło: Instagram, myfitness.gazeta.pl, sty.fm