Kilka miesięcy temu w stacji TVN 7 wystartował program – „40 kontra 20”, w którym dwóch mężczyzn – starszy i młodszy – starają się o względy kobiet w różnych kategoriach wiekowych – chodzi tutaj nie tylko o te młode, ale również o te dojrzałe. Jedną z uczestniczek show była 49-letnia Beata Dethloff.

Kobieta zachwyciła widzów swoją nienaganną figurą i zadbaną twarzą. Patrząc na jej zdjęcia aż trudno uwierzyć, że ma prawie 50 lat. W czym tkwi sekret jej doskonałej formy i pięknego ciała?

Beata Dethloff i jej klinika estetyczna

Beata Dethloff uzyskała tytuł doktora. Kobieta na co dzień mieszka w Warszawie i prowadzi dwie kliniki medycyny estetycznej – jedną w stolicy, a drugą w Konstancinie-Jeziornej.

Na jej oficjalnym profilu na Instagramie możemy przeczytać, że „pomaga kobietom być piękną, młodą i zdrową” i wierzy w moc działania genodiety, czyli diety opartej na DNA.

Zobacz także:

Beata zapewnia, że do wszystkiego doszła sama swoją ciężką pracą. Zaufały jej nie tylko zwykłe kobiety, ale również gwiazdy, z którymi od lat pozostaje w bliskiej przyjaźni. Beata jest lekarzem medycyny estetycznej i anti-aging (medycyna przeciwstarzeniowa) i gorąco zachęca kobiety do przejścia na dietę w oparciu o ich DNA. Na czym ona dokładnie polega?

Dieta na bazie DNA

W wywiadzie dla magazynu „Zdrowie i Życie”, Dethloff opowiedziała o zaletach diety opartej na DNA. Dlaczego warto na nią przejść?

- W genach zapisane są wszystkie informacje dotyczące naszego organizmu. Nie tylko to, jak wyglądamy, jaki mamy kolor oczu czy włosów, ale również pewne cechy charakteru. Mamy w nich też dane o tym, jak wykorzystujemy poszczególne składniki z pożywienia. Czyli jak je wchłaniamy i metabolizujemy, np. witaminy. To powoduje, że każdy z nas może mieć nieco inne potrzeby żywieniowe - mówi Dethloff.

Kobieta wyjaśnia również, czym zajmuje się nutrigenetyka.

- To nauka badająca związek między genami a składnikami pożywienia. A także predyspozycjami genetycznymi do rozwoju tzw. chorób dietozależnych. To m.in. cukrzyca, miażdżyca, osteoporoza czy celiakia. Jeśli posiadamy skłonności do rozwoju tego typu chorób, to również determinuje, jak powinna wyglądać nasza dieta, by im zapobiegać - tłumaczy.

Dethloff radzi, byśmy spożywali jak najwięcej przeciwutleniaczy.

- Niezalenie od tego, jakie się ma warianty genów, wszystkim służą przeciwutleniacze. Te substancje dbają o naszą młodość i zdrowie - mówi.

O czym jeszcze należy pamiętać ustalając dietę?

W naszej diecie powinny się także znaleźć pierwiastki śladowe, takie jak cynk, selen, magnez, wapń, żelazo i miedź.

- One biorą udział w syntezie DNA i białek, a także chronią materiał genetyczny przed zniszczeniem, gdyż wchodzą w skład enzymów antyoksydacyjnych - wyjaśnia Dethloff.

A może i wy zdecydujecie się na przejście na indywidualna dietę opartą na badaniach nutrigenetycznych?

Źródło: instagram, drbeatadethloff.pl