Były na naszym kraju takie czasy, że nawet makaronu brakowało w sklepach. Z kolei te dostępne, nie były tak różnorodne i smaczne jak teraz. Dlatego dawniej gospodynie często same zagniatały ciasto na makaron.

Rosół z domowym makaronem to był obowiązkowy, niedzielny obiad dla rodziny. Przygotowanie makaronu oczywiście wymaga więcej pracy niż wrzucenie kupnego do wrzątku, jednak wbrew pozorom, nie jest to bardzo ciężka praca.

Można go przyrządzić szybko i mieć wyjątkowy dodatek do rosołu czy zupy pomidorowej. Jeśli nie znacie lub nie pamiętacie smaku domowych klusek, zróbcie je koniecznie na najbliższy niedzielny obiad. Domownicy będą zachwyceni. Ostrzegamy – mogą już nie chcieć makaronu ze sklepu!

Przepis na domowy makaron krajankę

Prawdziwy domowy makaron smakuje najlepiej, gdy zrobi się go samodzielnie. Bez dodatku ulepszaczy, spulchniaczy i innych dodatków, które zawierają gotowe makarony kupione w sklepach.

Zobacz także:

Składniki

  • 30 dag mąki pszennej typ 500
  • 3 jajka
  • Około 1,5 szklanki ciepłej wody
  • Sól

Przygotowanie

  1. Na czystą stolnicę wysypcie 300 g mąki. Zróbcie w środku dołek, wsypcie szczyptę soli, dodajcie jajka i wodę.
  2. Następnie delikatnie zagniećcie ciasto. Gdy będzie gotowe, podzielcie je na kilka części.
  3. Każdą część ciasta rozwałkujcie bardzo cieniutko. Rozwałkowany placek zostawcie na 10 minut, by nieco wysechł. Posypcie mąką i zawińcie w kształt harmonijki.
  4. Za pomocą bardzo ostrego i najlepiej dużego noża, pokrójcie ciasto w wąskie paseczki, podsypując cały czas mąką, by nie kleiło się do ostrza.
  5. Pokrojony makaron wrzućcie do garnka z osoloną i wrzącą wodą. Gotujcie od 5 do 7 minut.

Domowej roboty makaron krajanka jest miękki i delikatny. Możecie go ugotować od razu lub podsuszyć i wykorzystać 1-2 dni później. Oznacza to, że makaronu nie musicie robić bezpośrednio przed przyjściem gości. Możecie go zrobić dzień wcześniej, a w dniu obiadu tylko ugotować i podać.

Żeby przechować nieugotowaną krajankę, należy przesypać ją świeżą mąką i przebierając palcami pooddzielać wstążki od siebie, żeby się sklejały. Świeżego makaronu nie przekładajcie do torebki. Zostawcie go na stolnicy, przykryjcie tylko czystą ściereczką.

Ten domowy makaron będzie doskonale pasował do niedzielnego rosołu albo zupy pomidorowej.