Informatyk Filip Tepper postanowił stworzyć w dobrej wierze mapę restauracji, w których wymagany jest certyfikat zaszczepienia, dzięki której ludzie mogliby bezpiecznie spożywać posiłki. Jego pomysł skończył się jednak fiaskiem, ponieważ został wykorzystany przez antyszczepionkowców:

- Chciałem wiedzieć, gdzie będę mógł usiąść i zjeść posiłek, napić się drinka w poczuciu większego bezpieczeństwa. Stwierdziłem, że ta wiedza może przydać się też innym, stąd pomysł na stronę internetową – powiedział Tepper w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.

Ostra reakcja środowisk antyszczepionkowych

Pomysł niestety spotkał się z wielkim sprzeciwem tak zwanych antyszczepionkowców, którzy zaczęli wchodzić na stronę zpaszportem.pl, aby wykorzystywać udostępnione na niej dane do tego, by zemścić się na restauracjach, które „segregują" klientów na zaszczepionych i niezaszczepionych. 

- Musiałem ją zawiesić w wyniku dość natrętnych działań użytkowników wykop.pl. Osoby zaprzeczające istnieniu pandemii stwierdziły, że karą za wymaganie zaświadczeń o szczepieniach będzie masowe wystawianie restauracjom 1 gwiazdki w opiniach Google. Moja mapa dała im platformę do tego, żeby zrobić to jeszcze łatwiej i jeszcze szybciej. Nie chcę im dawać tej satysfakcji – powiedział Tepper.

Które warszawskie restauracje nie wpuszczają osób niezaszczepionych?

Na liście znalazły się m.in. takie lokale, jak Der Elefant, Spatif, Joel Sharing Concept, Pacyfik, Paloma oraz Peaches Gastro Girls.

Właściciel tego pierwszego z nich - Artur Jarczyński - jako pierwszy w Polsce wpadł na pomysł, by wpuszczać do swojego lokalu tylko osoby zaszczepione. Reakcja ludzi była skrajna:

Zobacz także:

- Odbieraliśmy hejterskie telefony, także z groźbami. Ale to nie były telefony od naszych gości, obecnych ani potencjalnych. Ludzie dzwonili, sądząc po kierunkowych, z odległych rejonów Polski. Najbardziej kuriozalne było dla mnie nazwanie nas „nazistowskimi żydami". Po dwóch dniach, dzięki Bogu, te telefony umilkły.

Źródło: wprost.pl