Stokrotka i Polomarket wycofują produkty pochodzenia rosyjskiego i białoruskiego. Zaczął się bojkot
Adobe Stock
Newsy

Stokrotka i Polomarket wycofują produkty pochodzenia rosyjskiego i białoruskiego. Zaczął się bojkot

Stokrotka i Polomarket to kolejne dwie sieci sklepów, które przyłączają się do bojkotu rosyjskich i białoruskich produktów.

W związku z atakiem Rosji na Ukrainę, wiele polskich sklepów zaczęło wycofywać ze sprzedaży produkty pochodzenia rosyjskiego i białoruskiego. Zostały również wstrzymane zaplanowane dostawy takich produktów.

Magda Gessler odpowiada na pytania

Stokrotka wycofuje produkty pochodzenia białoruskiego i rosyjskiego

Decyzję o wycofaniu z obrotu produktów z kodem kreskowym Rosji i Białorusi, podjęła m.in. Stokrotka:

– W geście solidarności z Ukrainą podjęliśmy decyzję o wycofaniu ze sprzedaży artykułów pochodzenia rosyjskiego i białoruskiego, które dostępne były w naszej ofercie – poinformował Mirosław Wawryszczuk, członek zarządu Stokrotki, dyrektor sprzedaży i marketingu.

Co z produktami, które leżą już w magazynach?

Jak donosi portal spożywczy, produkty, które znalazły się już w magazynach Stokrotki, takie jak na przykład artykuły higieniczne dla dzieci i dorosłych, zostaną przekazane na cele charytatywne związane ze wsparciem ukraińskich uchodźców.

Zobacz także
Lidl przekaże Ukrainie produkty za milion złotych

Lidl przekaże Ukrainie produkty za milion złotych. Zatrudni też uchodźców i pomoże im znaleźć mieszkanie

Piękny gest ze strony Biedronki. Wspomoże finansowo swoich pracowników z Ukrainy

Piękny gest ze strony Biedronki. Wspomoże finansowo swoich pracowników z Ukrainy

Polomarket też przyłącza się do bojkotu

W Polsce istnieje ponad 280 sklepów Polomarket, w których pracuje 5,8 tys. osób. W sklepach tych znajdziemy m.in. produkty pochodzenia rosyjskiego i białoruskiego.

W związku z kryzysem wojennym na Ukrainie i atakiem Rosji ze wsparciem Białorusi na ten kraj, przedstawiciele popularnej sieci podjęli decyzję o wycofaniu ze sprzedaży wszystkich rosyjskich i białoruskich artykułów spożywczych:

- Zarząd sieci supermarketów Polomarket podjął decyzję o wycofaniu ze sprzedaży produktów pochodzących z Federacji Rosyjskiej oraz Republiki Białorusi – przekazał Polomarket w oficjalnym komunikacie.

Jakie kody kreskowe maja produkty z Rosji i Białorusi?

Przyjrzyjcie się kodom kreskowym na produktach w sklepie. Jeśli nie chcecie kupować produktów pochodzących z Rosji i Białorusi, sprawdźcie, od jakich cyfr zaczyna się ich kod kreskowy.

Towary wyprodukowane w Rosji mają kody kreskowe zaczynające się od ciągów cyfr: 460; 461; 462; 463; 464; 465; 466; 467; 468; 469.

Z kolei towary wyprodukowane w Białorusi posiadają kody zaczynające się od cyfry 481.

Źródło: horecatrends.pl, portalspozywczy.pl

Już nawet UOKiK apeluje o bojkotowanie produktów z Rosji i Białorusi. Prezes nie przebierał w słowach
AdobeStock
Newsy
Już nawet UOKiK apeluje o bojkotowanie produktów z Rosji i Białorusi. Prezes nie przebierał w słowach
Bojkot rosyjskich i białoruskich produktów trwa. Nawołuje do niego sam prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

W związku z atakiem Rosji i Białorusi na Ukrainę, wiele polskich sklepów i przedsiębiorców, zdecydowało się wycofać produkty pochodzenia rosyjskiego i białoruskiego. Na ten krok zdecydowały się już m.in. takie sieci, jak: Biedronka Hebe Maxima (Stokrotka) i Barbora Hipper Castorama Netto Rossmann Super-Pharm Topaz Frisco Carrefour Polomarket Kontigo Żabka Lidl Aldi sklepy z alkoholami Al. Capone Do bojkotu rosyjskich produktów wzywa teraz nawet już prezes UOKiK - Tomasz Chróstny. Przeczytajcie jego ostatnią wypowiedź. Prezes UOKiK apeluje o bojkotowanie produktów z Rosji i Białorusi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zaapelował o zaprzestanie kupowania produktów pochodzenia rosyjskiego i białoruskiego. To jego odpowiedź na działania wojenne prowadzone przez te kraje na Ukrainie: - Zachęcamy do akcji niekupowania produktów i usług od firm z Rosji i Białorusi. Doceniamy sieci handlowe wycofujące takie produkty ze swojej oferty. Bądźmy solidarni z Ukrainą, sprzeciwiamy się rosyjskiej agresji wojskowej – mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Nie chcecie kupować rosyjskich produktów? Podajemy ich kody Mimo iż lista sklepów, które bojkotują produkty pochodzenia rosyjskiego i białoruskiego, stale się wydłuża, wciąż znajdziemy je w wielu polskich sklepach. Jeśli chcecie pozostać solidarni z walczącą z Rosją Ukrainą i nie chcecie kupować produktów pochodzących z państwa-agresora i jego sojusznika - zerknijcie na kody kreskowe na opakowaniach. Oto mała wskazówka: Produkty wyprodukowane w Rosji: 460, 461, 462, 463, 464, 465, 466, 467, 468, 469 Produkty wyprodukowane na Białorusi: 481 Jak dotąd do Polski przybyło już grubo ponad...

Polski producent zmienia nazwę pierogów z ruskich na ukraińskie. To jego gest solidarności z Ukrainą
Facebook/Deli2
Newsy
Polski producent zmienia nazwę pierogów z ruskich na ukraińskie. To jego gest solidarności z Ukrainą
Bojkot wszystkiego, co rosyjskie trwa w najlepsze. Oberwało się nawet popularnym pierogom. Przeczytajcie.

W związku z kryzysem wojennym na Ukrainie i wkroczeniem do tego kraju rosyjskich i białoruskich wojsk, coraz więcej polskich firm i producentów żywności, wycofuje z obrotu produkty pochodzące z tych krajów. Na taki krok zdecydowała się już m.in. Biedronka czy Lidl. Podobne działanie podjął ostatnio polski producent popularnych pierogów. Zdecydował się zmienić nazwę swojego produktu z „pierogi ruskie" na „pierogi ukraińskie". Polski producent zmienia nazwę pierogów z „ruskich" na „ukraińskie" Właściciel firmy Deli2.pl wycofał ze swojej oferty wszystkie produkty pochodzenia rosyjskiego. Chcąc pozostać solidarnym z Ukrainą, postanowił również zmienić nazwę pierogów z ruskich na ukraińskie: - Od dziś w naszym delikatesach Wasze ulubione pierogi w nowej, lepszej odsłonie! Zapraszamy wszystkich na pierogi UKRAIŃSKIE! Zmieniamy etykiety na stałe #solidarnizukrainą? – napisano na oficjalnym fanpage'u firmy na Facebooku. Kto jeszcze wycofuje rosyjskie produkty? Lista sklepów, które zdecydowały się wycofać produkty pochodzenia rosyjskiego i białoruskiego, z każdym dniem się wydłuża. Na ten krok zdecydowali się już m.in.: Biedronka Hebe Maxima (Stokrotka) i Barbora Hipper Castorama Netto Rossmann Super-Pharm Topaz Frisco Carrefour Polomarket Kontigo Żabka Lidl Aldi  sklepy z alkoholami Al.Capone Nie chcecie kupować rosyjskich produktów? Zerknijcie na ich kody Oczywiście, nie wszystkie sklepy zrezygnowały ze sprzedaży rosyjskich produktów. Jeśli chcecie pozostać solidarni z walczącą z Rosją Ukrainą i nie chcecie kupować produktów pochodzących z państwa-agresora i jego sojusznika - zerknijcie na kody kreskowe na opakowaniach. Oto...

Chcecie wesprzeć firmy ukraińskie? Wiele z nich to marki spożywcze
AdobeStock
Newsy
Chcecie wesprzeć firmy ukraińskie, by wesprzeć tamtejszą gospodarkę? Wiele z nich to marki spożywcze
Podajemy listę najpopularniejszych ukraińskich marek produkujących żywność i napoje. Kupujcie je, by wspierać tamtejszą gospodarkę.

Ukraina stoi obecnie na krawędzi przepaści. Kraj ten dotknęła wojna, którą zgotowała mu Rosja. Wielu obywateli tego ponad 40-milionowego państwa zostało na froncie, by walczyć. Ponad milion, głównie kobiety i dzieci, przyjechało do Polski, by znaleźć u nas bezpieczne schronienie. W ostatnim czasie głośno było o tym, że kolejne sklepy wycofują ze swoich półek produkty pochodzenia rosyjskiego i białoruskiego. Na taki krok zdecydowały się już m.in. Netto, Stokrotka, Polomarket, Topaz, Aldi, Carrefour, Żabka oraz Biedronka. Jeżeli chcecie wesprzeć podupadającą w wyniku wojny ukraińską gospodarkę, sięgajcie w sklepach po produkty, które wyprodukowano w tym kraju. O jakich markach mowa? Ukraińskie marki spożywcze Czy Ukrainę czeka gospodarcza zapaść? Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie i kraj ten nie tylko wygra wojnę, ale też odbuduje z czasem wszystko to, co zostało podczas niej utracone. Mowa tu nie tylko o infrastrukturze, osiedlach mieszkalnych, szkołach, szpitalach czy sklepach, ale też o fabrykach produkujących żywność. Agnieszka Górnicka z Inquiry, podała listę 100 najcenniejszych marek ukraińskich. Wiele z nich to marki spożywcze. Ukraińskie prodkty oznaczone są kodem kreskowym zaczynającym się cyframi 482. W pierwszej dziesiątce zestawienia największych ukraińskich marek znalazły się takie marki jak: Nemiroff (wódka) Oboloń (piwo) Czernihowskie (piwo) Chortycia (wódka) Roshen (słodycze) Sandora (napoje) Sławutycz (piwo) Chlibnyj Dar (wódka) Pozostałe ukraińskie marki spożywcze to: Torczyn (przetwory warzywne i owocowe) Miwina (żywność) Korona (czekolada) Veres (przetwory warzywne i owocowe) Nasza Riaba (żywność) Oleina (żywność) Switocz (czekolada) Luks (żywność) Jaffa (napoje)...

pilne
Newsy
Gis ostrzega: akcesoria kuchenne z popularnego sklepu są niebezpieczne dla zdrowia. Mogą być rakotwórcze
Jeśli niedawno kupiliście akcesoria kuchenne, koniecznie przeczytajcie ten artykuł – produkty sprzedawane w jednym z popularnych sklepów zostały wycofane ze sprzedaży!

Produkty, które trafiają do sprzedaży są stale badane przed dopuszczeniem ich do obrotu. To pozwala zagwarantować, że sprzedawane w sklepach towary są bezpieczne dla zdrowia i życia ludzi. Niestety, czasami na półki trafiają produkty, które w ogóle nie powinny się tam znaleźć. Ostatnia kontrola Głównego Inspektoratu Sanitarnego wykazała, że akcesoria kuchenne sprzedawane w popularnych sklepach z produktami gospodarstwa domowego są trujące dla ludzi i natychmiast zostały wycofane z obrotu. Niebezpieczne produkty Przeprowadzona kontrola wykazała, że wycofywane już ze sprzedaży produkty zawierały zbyt duże ilości pierwszorzędnych amin aromatycznych . Są to substancje, które po dostaniu się do układu pokarmowego człowieka mogą prowadzić do rozwoju nowotworów . Produkty, w których znaleziono te substancje to akcesoria kuchenne, które miałyby regularny kontakt z żywnością, a tym samym powodowały by migrację amin aromatycznych do jedzenia. Z tego powodu zostały decyzją Głównego Inspektoratu Sanitarnego natychmiast wycofane ze sprzedaży. Oświadczenie sklepu Produkty, w których znaleziono podwyższoną ilość rakotwórczych substancji sprzedawane były w sklepach Pepco – popularnej sieci sprzedającej artykuły gospodarstwa domowego, zabawki oraz odzież dla dorosłych i dzieci. Na oficjalnej stronie internetowej sieci Pepco opublikowano komunikat, w którym sieć informuje o wycofaniu części produktów ze sprzedaży: W wyniku przeprowadzonej przez Inspekcję Sanitarną kontroli, wyżej wymienione produkty zostały wycofane z obrotu handlowego ze względu na przekroczony dopuszczalny limit pierwszorzędowych amin aromatycznych Produkty wycofane ze sprzedaży Produktami, które decyzją GIS zostały wycofane z obrotu są poniższe akcesoria...