Takie sytuacje jak ta, to prawdziwa rzadkość w polskich sklepach. Czasami jednak się zdarzają. Właściciele pewnego niewielkiego sklepiku w Nowej Soli szukają klientki, która wyszła ze sklepu zostawiając na ladzie sporą sumę pieniędzy. Jak to się stało?

Sklep spożywczy z Nowej Soli szuka klientki

W sklepie spożywczym w Nowej Soli doszło ostatnio do pewnej niecodziennej sytuacji. Pewna klientka robiła w nim zakupy i zapomniała zabrać resztę, którą wydano jej przy kasie. Kobieta zabrała tylko drobniaki a papierowe banknoty pozostawiła na ladzie. Teraz jest poszukiwana przez właścicieli niewielkiego sklepu.

Pani Agata, która pracuje jako ekspedientka w sklepiku Monika na os. Konstytucji 3 Maja w Nowej Soli, rozpoczęła poszukiwania kobiety od umieszczenia ogłoszenia na Facebooku.

Na profilu Spotted: Nowa Sól opublikowała zdjęcie z monitoringu, na którym widzimy twarz kobiety. Widzimy na nim, że klientka wzięła drobne, które wydała jej ekspedientka, ale zostawiła na ladzie sporą ilość papierowej gotówki. Uczciwa ekspedientka sklepu napisała w poście:

Zobacz także:

- Zapraszamy Panią z foto po odbiór niemałej reszty.

Internauci bardzo szybko podchwycili wiadomość i zaczęli udostępniać ją na swoich profilach. Pani Agata wyjaśnia, jak doszło do całej tej sytuacji. 

- Zajęłam się czymś, a koleżanka po chwili pyta, czyje to pieniądze. Został też paragon – opowiada pani Agata.

- To już wiedziałam, kogo ostatniego obsługiwałam. To nie jest nasza stała klientka. Znalibyśmy się. Stąd to ogłoszenie. Nie raz się zdarzy, że zagadamy się z klientem i ten wychodzi ze sklepu bez reszty. Wybiegamy przed sklep, wołamy. Ludzie zapominają, zagapią się. To są ich pieniądze. Nasi rodzice nas uczyli, że uczciwość przede wszystkim – mówi pani Agata po czym dodaje, że w życiu by jej nie przyszło na myśl, aby zabrać te pieniądze.

Komuś może brakować do innych zakupów, czy życia codziennego. Człowiek, który zaznał biedy, wie że musi na pieniądze zapracować, wie że inny też człowiek ciężko pracuje na te pieniążki – mówi. 

Klientka robiła zakupy w środę 11 sierpnia, o godz. 12:42. Kupiła m.in. seler, winogrona, śliwki.

Czy uda się ją odnaleźć? 

Źródło: nowasolnaszemiasto.pl