Większość osób kupując gąbkę do mycia naczyń, zupełnie nie zwraca uwagi na jej kolor. To błąd. Czy wiecie, że różne kolory gąbek nie powstały bez powodu?

Mimo iż na początku popularny profil na Instagramie - Make Life Harder -  z pewną dozą ironii poddawał tę kwestię pod wątpliwość, okazało się, że coś jednak jest tu na rzeczy:

- Jesteśmy już na czwartej stronie producenta gąbek i nigdzie słowem nie ma o tym, że kolory różnią się twardością. A to – zdaje się – istotna informacja dla kogoś, kto ma ulubiony talerzyk czy filiżankę, To wymaga śledztwa. Czy ktoś jest w posiadaniu gąbek, które potwierdzałyby tę teorie? - mogliśmy przeczytać w serwisie.

Co oznaczają poszczególne kolory gąbek?

Jeden z popularnych portali napisał, że różne kolory gąbek służą do mycia różnych powierzchni naczyń. I tak:

  • najtwardsza gąbka, która zmywa największe zabrudzenia to ta, która ma zazwyczaj zielony kolor. Kiedy jej używacie, bądźcie delikatni, ponieważ może ona zarysować wasze delikatne naczynia
  • mniejszą siłę ma gąbka czerwona, która ma średnią moc. Gąbka ta jest mniej twarda i istnieje mniejsze ryzyko, że porysuje powierzchnię waszych naczyń
  • gąbki do mycia naczyń w żółtym i niebieskim kolorze, idealnie nadają się do czyszczenia szklanek, kieliszków wina i porcelany. Żółtej użyjcie do szklanek i kieliszków do wina, a niebieską, która jest uznawana za najbardziej delikatną ze wszystkich gąbek, wykorzystajcie do mycia porcelany a także patelni, aby nie zarysować jej powierzchni

Czy wszystkie gąbki różnią się stopniem miękkości? 

Jeden z internautów udzielił komentarza w sprawie gąbek i wyjaśnił, że czysto dekoracyjną funkcję gąbek możemy zauważyć w przypadku najtańszych gąbek do mycia naczyń:

Zobacz także:

- Jeśli kupujesz 5-pak najtańszych plastikowych gąbek, to kolory są czysto dekoracyjne. Jednak jeśli weźmiesz jakieś porządne, celulozowe, to faktycznie zielone są dość ostre, niebieskie tak tyle o ile. Oczywiście żółta, celulozowa warstwa jest wszędzie taka sama, ale ta naklejona warstwa filcu czy czegoś, się różni. Zielony faktycznie trze mocno, ale wystarczy użyć celulozowej strony i i już nic nie porysujesz na pewno. Nie wiem jaki zwyrodnialec kupuje te niebieskie, bo faktycznie są miękkie, porównywalne do celulozy. No i bardzo ważne, jak kupisz porządny zmywak z celulozy, to na litość boską, odciśnij go z wody od razu po użyciu, bo zgnije (pisownia oryginalna) - napisał jeden z internautów.

Wiedzieliście o tym wszystkim? Sprawdźcie, czy i wasze gąbki różnią się od siebie pod tym względem.

Źródło: o2.pl, Make Life Harder