Tego rodzaju problemy często spotykają nas, gdy dość rzadko zaglądamy do danej szafy. Płaszcze, kurtki i kożuchy szybko przechodzą wtedy nieprzyjemnym zapachem. Zwykle w takich sytuacjach nie mamy wyjścia. Żeby przywrócić ubraniom odpowiedni zapach, należy je wyprać.

Znane powiedzenie mówi: trzeba zapobiegać, a nie leczyć. Tak samo będzie w przypadku rzadko otwieranych szaf z ubraniami.

Czym zastąpić drogie pochłaniacze wilgoci?

Zamiast wydawać majątek na drogie zawieszki, odświeżacze powietrza i inne substancje chemiczne, lepiej zajrzeć do kuchni. Czy macie w swoich szafkach zapas ryżu? Jeżeli tak, to nic nie stoi na przeszkodzie, by raz na zawsze rozwiązać problem stęchlizny w szafach.

Wystarczy wsypać ziarna do szklanki i wstawić do szafy. Co przyniesie nam taki zabieg? Suchy ryż doskonale będzie pochłaniał nadmiar pary wodnej z zamkniętego mebla.

Zobacz także:

Dlaczego warto użyć ryżu jako pochłaniacza wilgoci?

Nieugotowany ryż świetnie wchłania wilgoć i chroni przed pleśnią. By uzyskać podobny efekt jak w aromatyzowanych odświeżaczach powietrza, potrzebujemy jeszcze jednego składnika.

Do naszego ryżu możemy dodać kilka kropel olejku eterycznego, np. eukaliptusowego lub miętowego – dzięki temu nasza odzież nie tylko nie będzie nieprzyjemnie pachniała, ale także będzie miała piękny zapach.

Ryż to więc tani, ale i ekologiczny zamiennik dla drogich odświeżaczy powietrza, do których wyprodukowania potrzeba wielu sztucznych, często groźnych dla środowiska składników.