Kawałki ciasta na stolnicy czy na wałku, resztki marchewki na tarce albo niedomyty durszlak – tego typu niespodzianki to żadna nowość dla każdej zapracowanej gospodyni domowej.
Nie wszyscy jesteśmy jednak świadomi, że prawdziwe zagrożenie w postaci mnóstwa bakterii to niepozorna deska do krojenia!
Badania wykazały, że na tym kuchennym narzędziu może znajdować nawet do 200 razy więcej bakterii niż na desce klozetowej w naszej toalecie. Zgroza!
Dlaczego deski do krojenia są pełne bakterii?
Co jest przyczyną takiej sytuacji? Chodzi tu głównie o krojenie mięsa. Drobnoustroje pochodzące z naszego schabu, kurczaka czy wołowiny łatwo wchodzą w reakcje z drewnianymi deskami.
Zobacz także:
W takiej sytuacji nawet solidne umycie deski w ciepłej wodzie z dodatkiem płynu do mycia naczyń nie gwarantuje pełnego sukcesu i nie dezynfekuje deski. Ratunkiem jest tylko wrząca woda, która zabija wszystkie zarazki.
To nie jedyny sposób na radzenie sobie z mikrobami. Warto pomyśleć o zakupie osobnej deski do krojenia mięsa. Druga powinna służyć nam do krojenia warzyw, owoców i innych produktów.
Co ciekawe, jeżeli dbamy odpowiednio o nasze drewniane deski, posłużą nam one lepiej niż te plastikowe, marmurowe czy szklane.
Jak odkazić deskę do krojenia?
Jak więc dbać o drewnianą deskę? Warto skorzystać z kilku trików, by umiejętnie walczyć z rozwojem drobnoustrojów. Wszystko dla naszego zdrowia i w celu uniknięcia niepotrzebnych zatruć.
Deski możemy odkażać różnego rodzaju kwasami i solą. Jedno i drugie wykazuje silne działanie bakteriobójcze.
- Natrzeć ją sokiem z cytryny.
- Połączyć działanie soku z cytryny z solą – wystarczy posypać deskę solą przed czyszczeniem.
- Użyć do czyszczenia mieszanki oleju z solą lub octu z solą.
- Obsypać deskę solą i zostawić na noc.