Jak to się stało, że programista i informatyk, który przez lata trząsł branżą komputerową całego świata, teraz wszedł w biznes spożywczy i zamiast rządzenia informatyczną korporacją, dostarcza kartofle na stoły milionów Amerykanów?

Cóż, niestety nie jest to romantyczna historia zmęczonego życiem rekina biznesu, który na stare lata postanowił posmakować życia w zgodzie z naturą. Gates nie zamienił biurka i marynarki na gumofilce i kopaczkę do ziemniaków…

Majątek Gatesa sięga oszałamiającej kwoty 130 miliardów dolarów. Zwykłemu zjadaczowi chleba trudno w ogóle wyobrazić sobie skalę bogactwa Amerykanina. Wyliczono, że gdyby założyciel Microsoftu dał po 15 dolarów każdej osobie na ziemi, dalej miałby na koncie 28 miliardów dolarów… 

Ile ziemi rolnej ma Bill Gates?

Fortunę krezusa „uszczupli nieco” co prawda teraz rozwód z żoną Melindą, z którą Gates wychował troje dzieci. Dość już jednak o pieniądzach. Wśród licznych aktywów należących do imperium Gatesa znajduje się także ziemia rolna, w którą 65-latek zaczął lokować kapitał.

Zobacz także:

Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że Bill Gates w krótkim czasie stał się największym prywatnym posiadaczem ziemskim w Stanach Zjednoczonych. Czwarty najbogatszy człowiek na świecie może się pochwalić areałem szacowanym na prawie 100 tys. hektarów ziemi.

Tak zdecydowana i olbrzymia inwestycja w ziemię robi wrażenie. Jednak Gates nie robi tego jako pierwszy. W ramach różnych spółek i koncernów ziemię skupiają w swoich rękach inni amerykańscy biznesmeni. Wypada także dodać, że tego typu zjawisko nie należy do nowości – Maurycy Zamoyski w 1922 roku posiadał w Polsce ponad 190 tys. ha majątków ziemskich…

W co jeszcze, poza rolnictwem, zaangażuje się Bill Gates?

Gates już jakiś czas temu wycofał się na dalszy plan we własnej firmie, czyli w  Microsofcie i skupił się na działalności w fundacji swojego imienia. W związku ze staraniami o kontrolę urodzeń na świecie i redukcję populacji ziemi dla dobra natury, 65-latek był często bohaterem teorii spiskowych w obliczu wybuchu pandemii koronawirusa.

Teorie teoriami, ale ziemia rolna Gatesa nie leży odłogiem. Ostatnio wyszło na jaw, że ziemniaki z jego farm zasilają kuchnie restauracji McDonalds. Z kartofli od Gatesa powstają uwielbiane przez Amerykanów i nie tylko frytki. Aż strach pomyśleć, w co jeszcze zaangażuje się słynny twórca Microsoftu…

Źródło: Forbes

Czytaj także: