Nie da się tego ukryć. W polskich sklepach coraz więcej jest przetworzonej żywności. A wszystko to zapakowane w przeróżne typy opakowań.

W sprzedaży dostępna jest cała gama produktów zapakowanych w puszki. Pomidory, kukurydza, groszek, fasolka, a także konserwy mięsne i tak dalej, i tak dalej...

Groźne puszki

Konserwy w puszcze świetnie sprawdzały się jako wyżywienie żołnierzy walczących na przeróżnych frontach wielu wojen, ale w okresach pokoju lepiej ich raczej unikać.

Dlaczego? Przecież przechowywanie jedzenia w puszkach pozwala na znaczne przedłużenie jego przydatności do spożycia...

Zobacz także:

Mniej mówi się jednak o minusach tego rodzaju opakowań. Metalowe puszki zawierać mogą niebezpieczny dla zdrowia bisfenol A.

Podejrzana substancja

Ten organiczny związek chemiczny z grupy fenoli może być przyczyną niektórych chorób. Bisfenol A jest w stanie realnie zaburzać pracę niektórych hormonów.

Bisfenol A, znany także jako BPA, znalazł się na czarnej liście rządu Stanów Zjednoczonych. Amerykańskie ministerstwo zdrowia postanowiło wykluczyć ze sprzedaży produkty, a raczej opakowania zawierające ten związek.

Zapewne całkowita rezygnacja z jedzenia w puszkach, nie pozwoli na uniknięcie chorób serca, cukrzycy i otyłości.

Jednak różne badania wskazują, że BPA rzeczywiście może mieć pewien wpływ na rozwój tych schorzeń u ludzi. Ostateczna decyzja należy więc do konsumentów.

Lepiej mrozić

Jeżeli wolicie dmuchać na zimne, zalecamy wybór innego rodzaju produktów. Najlepiej tych świeżych. Urozmaicona, świeża,  zdrowe odżywianie powinna być priorytetem.

Czasem jednak jest o to bardzo trudno. Zwłaszcza w okresach jesienno-zimowych, kiedy o sezonowych warzywach i owocach można jedynie pomarzyć.

W takich wypadkach dobrą alternatywą dla puszkowanych pomidorów czy groszku będzie przygotowanie ich zawczasu we własnym zakresie i mrożenie.

To nie tylko gwarancja zachowania wartości spożywczych, ale i pewność utrzymania odpowiedniej jakości i smaku.

Zdrowy rozsądek przede wszystkim

Stwierdzenie obecności bisfenolu A w niektórych aluminiowych opakowaniach nie musi oznaczać konieczności ich zupełnego unikania.

Na szczęście, dieta większości Polaków nie jest jeszcze oparta na żywności przetworzonej w takiej mierze jak wspomnianych Amerykanów.

Różnorodność naszych jadłospisów i szeroki zakres spożywanych produktów, zapewnia większości z was odporność przed niekorzystnym wpływem toksycznych związków zawartych w opakowaniach.