W dzisiejszych czasach marnuje się tony jedzenia. Nie tylko tego nieprzetworzonego i niesprzedanego z półek sklepowych, ale także tego w domach.

Często zdarza się, że podczas gotowania obiadu źle porachujecie ilość porcji i z obiadu dla dwojga, wyjdzie wam gar dla całego oddziału wojska.

Do jakiej temperatury należy odgrzewać jedzenie?

Na pewno przerabialiście już ten scenariusz. Garnek zupy o pojemności kilku dobrych litrów jedzony przez prawie cały tydzień…

W takich momentach zapewne wielu z was zastanawiało się, czy takie notoryczne odgrzewanie tej samej potrawy nie jest, aby szkodliwe.

Zobacz także:

Warto wyjaśnić tę sprawę raz na zawsze. Wytyczne sanitarno-higieniczne mówią wprost. Danie odgrzewane będzie bezpieczne i niegroźne do spożycia po podgrzaniu do temperatury 75 st. C.

Taka temperatura gwarantuje pewność, że wewnątrz potrawy nie przeżyją żadne groźne dla zdrowia człowieka drobnoustroje, które mogły namnożyć się w niej nawet podczas odpowiedniego przechowywania.

Jak przechowywać potrawy w lodówce?

Jednak zanim przystąpicie z termometrem kuchennym do waszego bigosu czy sosu, sprawdźcie czy kilkudniowy obiad nie stracił swoich walorów bez względu na jego odgrzewanie.

Większość dań bez problemu „zniesie” w lodówce dwa, trzy, a nawet cztery dni. Ważne, by jednak w waszej chłodziarce panowała temperatura mniejsza niż 5 st. C.

Jeżeli trzymacie jedzenie w wyższej temperaturze, może przynieść to naprawdę opłakane skutki. Włącznie z namnożeniem się niezwykle groźnych bakterii listeria.

Wróćmy do odgrzewania jedzenia. Ile razy w takim razie można to zrobić, zanim jedzenie stanie się niezdatne do spożycia?

Ile razy można podgrzewać resztki jedzenia?

Nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie. Zgodnie z wytycznymi o podgrzewaniu jedzenia do 75 st. C, obiad powinien być dobry nawet po trzecim i czwartym odgrzaniu.

Takie ryzyko powinny odpuścić sobie jednak osoby o obniżonej odporności, kobiety w ciąży, karmiące matki i osoby starsze. Dla nich dużo bezpieczniejsze będą obiady świeże.

Wydaje się jednak, że nie tędy droga. Radzimy wam przede wszystkim lepiej szacować ilość gotowanych posiłków.

Przewidujcie, ile porcji obiadu będzie wam potrzebne i w gotujcie w ten sposób, by nie mieć potem bólu głowy z jego odgrzewaniem.

Odpowiednie planowanie ilości ugotowanego obiadu jest ważne także ze względu na to, by potem nie musieć z bólem serca wyrzucać choćby przepysznego makaronu do kosza.

Czytaj także: