W świecie kulinariów i żywienia także panują mody. Obecnie bardzo popularna jest dieta ketogeniczna, a mało osób mówi o jej wadach. Kiedyś wiele osób przechodziło na dietę kapuścianą albo stosowali dietę paleo. Moda nie omija także pojedynczych produktów spożywczych. Pamiętacie czasy, kiedy kilkanaście lat temu wszyscy kazali zamieniać masło na margarynę? Później to odwołano z uwagi na wysoką zawartość kwasów tłuszczowych trans w margarynie, a obecne zalecenia znowu polecają większości osób stosowanie dobrych margaryn zamiast masła (a jeszcze lepiej past kanapkowych i hummusu).

Błędy ekspertów

Czasami takie błędy są nieuniknione. Produkty spożywcze i ich wpływ na zdrowie wciąż są badane, więc czasami trzeba zmienić stanowisko. Wnioski wyciągane z badań często są jednak zbyt pochopne. Tak było też w tym wypadku. Jakiś czas temu wiele stron internetowych, a nawet ekspertów - dietetyków i lekarzy, bardzo pozytywnie wypowiadało się o oleju kokosowym i jego cudownych właściwościach. Teraz juz się go nie poleca.

Olej kokosowy – nie taki zdrowy

Chodzi przede wszystkim o zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych. Olej kokosowy składa się w większości właśnie z nich. Niestety kwasy te nie wpływają zbyt korzystnie na zdrowie serca. Mogą przyczyniać się do podwyższania stężenia cholesterolu. Znacznie zdrowiej jest zamienić olej kokosowy na oliwę z oliwek lub olej rzepakowy.

Olej kokosowy może występować w diecie, ale dodawanie go do kawy, codzienne smażenie na oleju kokosowym i wykorzystywanie go do wypieków to przesada. Olej ten sprawdzi się za to:

Zobacz także:

  • Jako maseczka, szczególnie dla kręconych włosów
  • Do posmarowania ciała
  • Od czasu do czasu do użycia w kuchni, gdy pożądane są jego właściwości: brak zapachu, stała konsystencja i stabilność termiczna

Na pewno nie jedzcie go codziennie. Zamiast oleju koksowego do smażenia wybierajcie oliwę z oliwek, a na zimno stosujcie olej rzepakowy, olej lniany lub ciekawy olej z wiesiołka o szerokich właściwościach.

Czytaj także: