Dieta przeciw obrzękom może zdziałać cuda na opuchnięte dłonie, nogi czy twarz. Układając odpowiedni jadłospis pod predyspozycje do puchnięcia można spodziewać się także utraty 2-3 kilogramów masy ciała. Będzie to nagromadzona w organizmie woda, której wydalenie sprawi, że poczujecie się smuklejsi i lżejsi. Podpowiadamy, jakie produkty doskonale pozbywają się nadmiaru wody, a które wzmagają jej gromadzenie.

Jakie produkty zatrzymują wodę w organizmie?

Jeśli macie tendencję do zatrzymywania wody, powinniście bezwzględnie unikać produktów bogatych w sól. Jednak nie chodzi tu tylko o potrawy z dużą ilością tej przyprawy, ale także wysokosodową wodę mineralną, paczkowane wędliny, słone przekąski, paczkowane pieczywo, słodycze, gotowe dania czy żywność przetworzona. 

Obrzęki często są spowodowane także nadmiernym spożyciem alkoholu, słodkich napojów gazowanych oraz tych zawierających duże ilości kofeiny (kawa, energetyki czy napoje izotoniczne).

Co jeść, żeby nie puchnąć?

Podstawą w diecie na obrzęki jest żywność bogata w potas taka jak figi, morele, rodzynki czy banany. To właśnie ten pierwiastek wspomaga pracę organizmu i reguluje gospodarkę wodną. Owoce bogate w potas są jednak często kaloryczne i pełne cukru, dlatego równie dobrze możecie sięgnąć po warzywa: pomidory, ziemniaki, marchew czy seler. Jadłospis osoby zmagającej się z częstą opuchlizną powinien być także bogaty w oczyszczające cytrusy, rośliny strączkowe, kaszę gryczaną oraz orzechy czy pestki.

Zobacz także:

Nadmiaru wody pomogą pozbyć się też herbaty ziołowe z mięty, skrzypu czy dziurawca oraz wszystkie produkty działające moczopędnie: czereśnie, truskawki, pietruszka, ogórki, żurawina czy cebula.

Źródło: Poradnik Zdrowie