Idąc do sklepu za każdym razem walczymy sami ze sobą, żeby nie wrócić do domu z masą niepotrzebnych, niezdrowych i słodkich rzeczy. Nie zawsze to się jednak udaje. I dopóki małe przyjemności są tylko dodatkiem do zdrowej diety nie stanowią ogromnego zagrożenia. Jednak spożywane w nadmiernych ilościach mogą prowadzić do poważnych problemów ze zdrowiem.

Z uwagi na różną genetykę i skłonności każdy z nas tyje w innym miejscu. Najczęściej jednak problematyczną strefą okazuje się brzuch. Oto lista produktów, które sprawiają, że tłuszcz może gromadzić się właśnie w tym miejscu.

Kawa

Przyrządzona w domu kawa nie stanowi ogromnego zagrożenia, szczególnie jeśli pijesz ją bez cukru i mleka. Szkodliwa okazuje się jednak ta zamawiana w rozmaitych kawiarniach. Serwowane w takich miejscach kawy najczęściej są smakowe i z dodatkiem ogromnej ilości cukru. Choć smakują wyśmienicie, są tak samo niezdrowe jak kolorowe napoje gazowane.

Chleb pszenny

Chleb zrobiony z mąki pszennej nie należy do najzdrowszych. Zawiera on ziarna rafinowane, które wpływają negatywnie między innymi na twoją wagę. Spróbuj go zamienić, na przykład na ciemne pieczywo pełnoziarniste.

Zobacz także:

Popcorn

Często siadamy z nim przed telewizorem, ale czy kiedykolwiek sprawdziliśmy jego skład? Problem żywności przetworzonej, do której zaliczamy między innymi popcorn, polega na zawartości tak zwanych tłuszczów typu trans. Ich spożywanie prowadzi nie tylko do otyłości, ale też do chorób serca i udaru.

Przetworzone mięso

Mowa tu o tak uwielbianym przez nas sklepowym pepperoni i bekonie, ale również kiełbasie, a nawet wędlinach. Jeśli nie chcesz, żeby twój brzuch był jak balon lepiej unikaj tych produktów.

Ciasto

Nie chodzi oczywiście o domowe wypieki, a sklepowe ciasta zapakowane w plastikowe pojemniki. Te, podobnie jak popcorn, zawierają niekorzystnie wpływające na naszą wagę tłuszcze typu trans.

Słodycze

Jeśli chcesz pozbyć się zbędnych kilogramów lub nie chcesz ich zdobyć ogranicz również jedzenie słodyczy. Ten punkt nie powinien zaskakiwać. Nie od dziś przecież wiadomo, że od nich tyjemy najbardziej.

Źródło: eatthis.com