
Ból w stawach może mieć wiele przyczyn. Często jest to nadwaga i otyłość - duża masa ciała stanowi obciążenie dla stawów, które po dłuższym czasie odmawiają posłuszeństwa. Powodem może być też reumatoidalne zapalenie stawów, a także czynniki genetyczne.
Pierwszym, co należy zrobić w takiej sytuacji jest oczywiście wizyta u specjalisty, który wdroży odpowiednie leczenie. By dodatkowo wspomóc stawy w tym procesie, niezbędne jest prawidłowe odżywianie się - tak, by dostarczyć organizmowi wszystkich potrzebnych mu witamin i minerałów.
Sezam na stawy i nie tylko
Właściwości zdrowotne nasion sezamu znano już w starożytności, kiedy to stosowano go jako lek na różne dolegliwości. Również dziś zaleca się regularne spożywanie sezamu - zwłaszcza osobom, które cierpią na reumatoidalne zapalenie stawów.
Sezam zawiera bowiem całkiem dużo miedzi, której działanie zmniejsza ból i opuchliznę w stawach. Do tego ten pierwiastek działa wzmacniająco na układ kostny i stawowy, a także na naczynia krwionośne.
Ponadto, dobroczynne działanie sezamu docenią kobiety w okresie menopauzy. Nasiona tej rośliny zawierają w sobie fitoestrogeny, które działają podobnie do hormonów występujących w naszym organizmie. W efekcie, spożywanie sezamu pozwala złagodzić objawy menopauzy.
Dodatkowo, występujący w nim selen poprawi kondycję skóry i zmniejszy widoczność zmarszczek, a także występowanie wyprysków na skórze.
Przepis na miksturę na stawy z sezamu i siemienia lnianego
Do przygotowania mikstury będziecie potrzebowali składników z poniższej listy:
Składniki:
-
100 g siemienia lnianego
-
60 g sezamu
-
40 g pestek dyni
-
3 łyżki rodzynek
-
2 łyżki żelatyny
-
200 g miodu
Przygotowanie:
-
Do wysokiego naczynia wsypcie wszystkie składniki i wlejcie miód.
-
Następnie zmiksujcie całość blenderem.
-
Powstałą mieszankę przełóżcie do słoika i odstawcie do lodówki.
Tak przygotowaną miksturę należy jeść dwa razy dziennie: rano i wieczorem po jednej łyżce. W razie wystąpienia objawów wskazujących na alergię, natychmiast przerwijcie kurację i skonsultujcie się z lekarzem.
Źródło: rytmynatury.pl