Nazywana przez wielu „napojem bogów” kawa ma niesamowite właściwości. Jej regularne spożywanie nie tylko pozwala wam szybciej się obudzić i sprawniej pracować, ale również spalić niepotrzebny tłuszcz, poprawić krążenie krwi, a nawet uchronić przed chorobą Parkinsona. Na tym jednak nie koniec korzyści wynikających z picia kawy.

Kawa chroni przed rakiem

Naukowcy udowodnili, że napój stanowi źródło ważnych antyoksydantów. Pod tym względem wygrywa nawet z zieloną herbatą oraz surowym kakao. Jej spożywanie sprawia więc, że zdecydowanie wolniej się starzejecie, ale również rzadziej chorujecie. Bowiem przeciwutleniacze niwelują stany zapalne prowadzące do rozwoju nowotworów.

Napój wspomaga pracę wątroby

Niewielu również zdaje sobie sprawę z tego, że kawa pozytywnie wpływa na stan wątroby. Napój zmniejsza ryzyko wystąpienia jej marskości, zapalenia czy stłuszczenia. Pijąc 4 filiżanki espresso dziennie możecie obniżyć ryzyko pojawienia się tych chorób nawet o 80 proc.

Płyn zapobiega cukrzycy

Choć dla wielu może wydawać się to dziwne, picie filiżanki kawy dziennie zmniejsza również ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2 - aż o 7 proc. U osób, które wypijają 4 porcje tego smakołyku ryzyko spada nawet o 50 proc. 

Zobacz także:

Zalety wynikające z regularnego picia kawy tak naprawdę można by wymieniać godzinami. Okazuje się jednak, że do tej i tak bardzo długiej listy w ostatnim czasie dołączyła również pomoc w diagnostyce zakażenia SARS-CoV-2. 

Kawa pomaga w diagnostyce koronawirusa

Aż 80 proc. pacjentów chorujących na koronawirusa zmaga się z utratą węchu. Oprócz tego wiele osób nie zaobserwowało u siebie żadnych innych, niepokojących objawów. Naukowcy sugerują więc, aby każdy człowiek wykonywał codziennie rano prosty test diagnostyczny bez wychodzenia z domu.

Sprawa jest dziecinnie prosta. Wystarczy, że umieścicie w miseczce ziarna swojej ulubionej kawy i sprawdzicie z jakiej odległości jest dla was wyczuwalna. Jeśli macie problem z zidentyfikowaniem jej zapachu, może to oznaczać, że jesteście pozytywni. W takim przypadku najlepiej skontaktujcie się z lekarzem.

Czytaj także: