Kluczem do idealnych naleśników jest przede wszystkim odpowiednio przyrządzona masa. Nie może być zbyt rzadka, bo ciasto rozpadnie się, gdy będziecie chcieli je przewrócić na drugą stronę. Nie może też być zbyt gęsta – wówczas powstaną wam omlety, a nie naleśniki. Równie ważną kwestię stanowi dobór patelni i tłuszczu.

Jak sprawić, by naleśniki nie przywierały do patelni?

Najlepiej będzie jeśli do smażenia naleśników wykorzystacie specjalną patelnię. Jednak nie oszukujmy się, większość z was nie ma jej w swoich kuchniach. Sięgacie więc po zwykłe, teflonowe naczynia, a następnie rozgrzewacie na nich cienką warstwę oleju i umieszczacie ciasto naleśnikowe. 

Po kilku chwilach okazuje się, że to przywarło, a z obiadu nici. Na szczęście istnieje pewien babciny trik, który rozwiąże wasz problem. Będziecie potrzebować szczypty soli i skórki odciętej od słoniny. Szczegóły zamieszczamy w przepisie poniżej.

Przepis na naleśniki

Będziecie potrzebować:

  • 250 gramów mąki pszennej
  • 100 ml wody gazowanej lub lekko gazowanej
  • 250 ml mleka 3,2 procent
  • 2 jajek
  • Szczypty soli i kurkumy
  • Skóry od słoniny
  • Oleju do smażenia 

Przygotowanie:

  1. W dużej misce umieśćcie wszystkie składniki – mąkę, mleko, wodę, jajka, kurkumę oraz sól, pamiętając, by te które są sypkie przesiać wcześniej przez sitko (dzięki temu naleśniki będą bardziej puszyste).
  2. Całość połączcie przy pomocy miksera lub rózgi kuchennej (zdecydowanie bardziej pracochłonny i czasochłonny sposób) w gładką, jednolitą masę i odstawcie na ok. 10 minut, tak by ciasto miało szansę odpocząć.
  3. Na dużej patelni rozprowadźcie szczyptę soli, a następnie postawcie naczynie na gazie i zacznijcie podgrzewać. Pod wpływem temperatury kryształki będą podskakiwać, a kiedy przestaną usuńcie je z patelni. 
  4. Tak przygotowane naczynie wysmarujcie skórką odkrojoną od kawałka słoniny. To wzmocni powierzchnię patelni i sprawi, że naleśniki nie będą już do niej tak łatwo przywierać.
  5. Teraz rozgrzejcie troszeczkę oleju i umieśćcie na nim chochelkę swojej masy naleśnikowej. Placki smażcie na średnim ogniu, z obu stron, aż do uzyskania ładnego, złotego koloru. Serwujcie na słodko, słono lub wytrawnie.

Smacznego!

Zobacz także: