Domowy pasztet to potrawa, która coraz częściej jest zapominana. A szkoda! Dawniej często przygotowywało się samodzielnie pasztety, zwłaszcza w czasach, gdy w sklepie trudno było cokolwiek dostać, a gdy już się udało, to było to mięso niskiej jakości. Dziś nie ma problemu z kupieniem różnych gatunków mięsa i można eksperymentować – co powiecie na przykład na pasztet z gęsi albo królika? W tym temacie panuje bardzo duża dowolność! Dowiedzcie się, jakie są sekrety smacznego pasztetu.

Jak się przygotowuje pasztet?

Najczęściej spotykany w książkach kucharskich sposób przygotowywania pasztetu jest następujący:

  • Porcje mięsa (oprócz wątróbki) należy pokroić i szybko podsmażyć na silnym ogniu.
  • Następnie obsmażone mięso przekłada się do garnka, zalewa wodą i dodaje przyprawy, cebulę i grzyby. Całość należy dusić do miękkości.

Inna szkoła gotowania mówi o tym, że kawałki mięsa należy od razu wrzucić do garnka i gotować, bez wcześniejszego podsmażania.

Jakie przyprawy?

Podstawą dobrego pasztetu jest oczywiście smaczne mięso, ale wyjątkowy aromat można uzyskać tylko dzięki przyprawom! W pasztecie koniecznie musi znaleźć się ziele angielskie i gałka muszkatołowa, liście laurowe oraz pieprz.

Zobacz także:

Jakie mięso do pasztetu?

Zwykle pasztet przygotowuje się z mięsa wieprzowego. Najlepsze kawałki to karczek, szynka i łopatka. Koniecznie trzeba też dodać boczek lub podgardle – nie zapominajcie, że to tłuszcz niesie smak! W dodatku to jemu pasztet zawdzięcza odpowiednią konsystencję. Warto do pasztetu użyć też pręgi wołowej.

 

Obowiązkowym elementem dobrego pasztetu jest oczywiście wątróbka (najlepiej wieprzowa). To ona nadaje mu aksamitną konsystencję. W dodatku zawiera bardzo dużo żelaza i witaminy D. Możecie też użyć wątroby wołowej, cielęcej lub króliczej. Dzięki temu dodatkowi pasztet wyjdzie wyjątkowo kremowy!