Przeprowadzone w 2017 roku badania dowodzą, że aż 67 proc. Polaków nie wyobraża sobie codzienności bez mięsa. Zazwyczaj jest ono spożywane na obiad, niektórzy jednak jedzą je również na śniadanie oraz kolację. 

Wydawać by się mogło, że jego przyrządzenie nie powinno stanowić większego problemu. W końcu praktyka czyni mistrza. Jak się jednak okazuje, Polacy wciąż popełniają wiele błędów w tej trudnej sztuce.

Za mało miejsca na patelni

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że mięso potrzebuje na patelni dużo miejsca. Szczególnie jeśli w wyniku smażenia chcecie uzyskać chrupiącą skórkę, powinniście zapewnić mu trochę przestrzeni.

Bowiem zbyt ciasno poukładane kawałki mięsa, zamiast się usmażyć, ulegną procesowi duszenia lub gotowania. Efekt z pewnością nie będzie taki, jak oczekiwaliście.

Zobacz także:

Jeśli wasza patelnia nie jest w stanie pomieścić wszystkich kotletów na raz, smażcie je turami. To zdecydowanie lepszy sposób.

Nieodpowiednia temperatura patelni oraz tłuszczu

Do równie często popełnianych błędów podczas smażenia mięsa należy również nieodpowiednia temperatura tłuszczu i zbyt zimna patelnia. Pamiętajcie, że zarówno naczynie, w którym smażycie, jak i sam tłuszcz powinny być mocno rozgrzane. Inaczej olej, oliwa lub masło klarowane wniknie w struktury mięsa, które stanie się niedobre. 

Pamiętajcie jednak, że zbyt wysoka temperatura również nie wpłynie korzystnie na wasze danie. Ten sposób może bowiem sprawić, że mięso będzie spalone z zewnątrz i surowe w środku. To najgorsze co może wam się przytrafić podczas jego przyrządzania.

Nie do końca rozmrożone mięso

Niestety wiele osób wciąż kładzie na patelni zamrożone mięso. W końcu pod wpływem wysokiej temperatury szybciej się rozmrozi. To oczywiście prawda, jednak pamiętajcie, że położona na gorący olej bryła lodu obniży jego temperaturę i sprawi, że zamiast ułatwić smażenie, tłuszcz będzie powoli wsiąkał w potrawę. Ta, co prawda będzie zjadliwa, ale nie tak dobra i pozbawiona większości wartości odżywczych.