Bazą kuchni śląskiej są kluski ziemniaczane (śląskie, z dziurką) i mięso. Gospodynie wiedziały, że mąż, który wraca z szychty lub na nią wychodzi, musi porządnie zjeść. Z ciekawszych, równie sytych i oryginalnych dań znanych głównie lokalnie na Śląsku, wymienić można m.in.:
- Bachora (są to zapiekane, wieprzowe jelita, faszerowane surowymi ziemniakami, słoniną i kawałkami tłustego mięsa),
- Garusa (zupę z suszonych owoców podawaną z białą fasolą),
- Kubusia (jest to zapiekany placek ziemniaczany popularny w okolicach Istebnej i Koniakowa).
Jeśli nie jesteście ze Śląska, niemal na pewno ich nie kojarzycie (lub ewentualnie znacie jako podobny, niezależny przepis we własnej okolicy). Wśród innych śląskich dań o równie ciekawych nazwach jest też kulebele. O ile roladę śląską z kluskami i modrą kapustę zjecie również w innych regionach kraju, tak na kulebele natraficie głównie w województwie śląskim. Osoby, które mieszkają na Pomorzu czy z Podlasia, prawie na pewno nie będą wiedzieć, o co chodzi.
Kulebele - co to jest?
Kulebele to inaczej nadziewane gumiklyjzy – tak odpowiedziałaby niejedna śląska gospodyni. Jeśli ani jedna, ani druga nazwa nic wam nie mówi, wyjaśniamy. Kulebele to gotowane kluski śląskie faszerowane szarpanym mięsem wołowym i kawałkami kiełbasy, podawane z sosem na bazie wywaru spod pieczonego mięsa wołowego. Mięsny farsz jest przyprawiany boczkiem, ogórkami, cebulką, musztardą oraz solą i pieprzem. Zwykle są one podawane z modrą i zasmażaną kapustą.
Kulebele łączą mięso z rolady i kluski w 1 pyszne danie – składniki obu dań są bardzo podobne. Ziemniaki potrzebne do dania możecie ugotować wcześniej. Wczorajsze purée również się nadaje. Wystarczy wyjąć je wcześniej z lodówki, by ogrzało się do temperatury pokojowej. Kluski śląskie przygotujcie jak zwykle, łącząc je z mąką ziemniaczaną, solą, pieprzem i 1 lub 2 jajkami (gdyby ciasto na kluski było za suche).
Zobacz także:
Przepis na tradycyjne śląskie kulebele
Składniki:
- 1 kg ugotowanych ziemniaków
- 1-2 jajka
- 250 g mąki ziemniaczanej
- 700 g mięsa wołowego na roladę (najlepszy będzie udziec)
- 500 g cebuli
- 500 g kiełbasy
- 500 g wędzonego boczku
- 300 g ogórków kiszonych
- 200 g musztardy
- kilka łyżek mąki pszennej
- 2-3 łyżki smalcu
- sól i pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
- Upieczcie mięso: natarte smalcem mięso włóżcie do naczynia żaroodpornego. Pieczcie w temp. 180 st. C do miękkości (na każdy 1 kg mięsa licz 1-1,5 godziny). Sprawdźcie po 40 minutach mięso – powinno być już miękkie. Zachowajcie sos spod pieczeni.
- Przygotujcie farsz na kulebele: wyciągnijcie mięso i oprószcie mąką. Gdy wystygnie, poszarpcie widelcem na mniejsze kawałki. Zdejmijcie osłonkę z kiełbasy. Posiekajcie drobno kiełbasę, wędzony boczek, ogórki i cebulę. Dodajcie musztardę, doprawcie solą, pieprzem i wymieszajcie.
- Przygotujcie ciasto na kluski śląskie: purée ziemniaczane wyłóżcie do miski. Odłóżcie 1/4 ziemniaków na bok i wsypcie do reszty ziemniaków mąkę ziemniaczaną. Dodajcie jajko, odłożone ziemniaki, przyprawcie solą i wyróbcie na gładkie ciasto. Gdyby ciasto lepiło się za bardzo, podsypcie odrobiną mąki ziemniaczanej. Uformujcie z niego spłaszczone kulki, nakładajcie po 1-2 łyżeczki nadzienia, zlepcie brzegi, utoczcie kulki i zróbcie kciukiem w każdej klusce dziurkę.
- Przygotujcie sos: wywar spod pieczonego mięsa doprawcie mąką i wodą do esencjonalnej konsystencji, doprawcie solą i pieprzem do smaku.
- Ugotujcie kluski: gotowe kulebele wrzucajcie na osolony wrzątek i gotujcie na niewielkim ogniu przez ok. 10-12 minut. Od czasu do czasu zamieszajcie wodę.
- Kluski podawajcie z sosem pieczeniowym, kapustą modrą i białą - zasmażaną.