Najpierw był program  „Rolnik szuka żony”. To tam nieznana dziennikarka zaskarbiła sobie sympatię widzów. Na początku pani Marta ujęła fanów programu swoim ciepłym nastawieniem wobec uczestników show. Miła, bezpośrednia, szczera posiadaczka niezwykle ciepłego głosu – a  do tego jeszcze zawsze uśmiechnięta i pogodna…

Jakby tego było mało, Manowska to obyta, wykształcona kobieta. 36-latka ukończyła dziennikarstwo w Katowicach. Studiowała także historię sztuki w Hiszpanii. Na koncie ma nawet napisane 3 książki, w tym jedną o historii Hiszpanii.

Aż chciałoby się powiedzieć – czego chcieć więcej? Tymczasem lata spędzone na planie „Rolnika…”, a także „Sanatorium miłości” i „The Voice Senior”, odmieniły Martę jeszcze bardziej na plus. Tym razem wizualnie.

Kiedy zapracowana Marta Manowska ma czas na ćwiczenia?

Chodzi oczywiście o jej nienaganną figurę. Choć Manowskiej niczego nie brakowało, postanowiła jeszcze bardziej zadbać o siebie. Jak opowiedziała gospodyni „Rolnika…” w jednym z wywiadów, sekretem jej wspaniałej figury jest aktywny, sportowy tryb życia – ćwiczenia w stylu Ewy Chodakowskiej, pilates, spacery itd.

Zobacz także:

Manowska przyznała co prawda, że jest nieustannie zabiegana i wciąż ma mnóstwo roboty. Przez to na ćwiczenia fizyczne ma czas co najwyżej w pracy.  

Oprócz tego Marta Manowska ma jeszcze jedną tajemnicę swojego fenomenalnego ciała. Jest nią odpowiednia dieta.

Tajemnica idealnej figury Marty Manowskiej

Dziennikarka zdradziła, że zamiast chleba je sporo ryżu, unika glutenu w innych potrawach, a także przede wszystkim od 6 lat nie je mięsa!

Jak podkreśla Manowska, jej troska o linię wynika między innymi z jej niewysokiego wzrostu. Pani Marta ma świadomość, że filigranowym kobietom dużo łatwiej o nabranie okrągłych kształtów. Jak widać na załączonym obrazku, Marcie Manowskiej utrzymanie właściwej wagi wychodzi idealnie. Spójrzcie na to ciało!

Źródło: kobieta.wp.pl