Rola w serialu, triumf w tanecznym show, a następnie odpowiednio prowadzona kariera u boku ukochanego męża – tak wygląda w skrócie historia Kasi Cichopek.
Odgrywanie roli Kingi Zduńskiej w serialu „M jak miłość” przyniosło jej jak na nasze warunki sporą sławę.
Polacy zachwycili się uroczą, sympatyczną dziewczyną. Szybko okazało się, że Kasia ma także talent do tańca. Razem z Marcinem Hakielem w cuglach wygrali jedną z edycji „Tańca z Gwiazdami”.
Cichopek nie przestaje zachwycać
W ognistym tańcu Marcina i Kasi narodziła się miłość. Para pobrała się, założyła szkołę tańca, a przede wszystkim doczekała się dwójki dzieci.
Zobacz także:
Kasia Cichopek zawsze imponowała szczególnie męskiej części publiczności swoimi krągłościami. Od wielu lat aktorka dba jednak o nienaganną figurę.
Cichopek na temat łączenia zdrowego stylu życia i macierzyństwa napisała nawet kilka publikacji książkowych. 38-latka prowadziła także program telewizyjny o wiele mówiącej nazwie: „Sexy mama”.
Jak więc Cichopek to robi? Sprawdźcie sami, jak prezentuje się ciało urodzonej w Warszawie aktorki podczas wyjazdu na ferie do Zakopanego:
Wystarczy tylko spojrzeć na komentarze interanautów – w ich opinii Kasia wygląda zniewalająco. Pozostaje nam się z tym tylko zgodzić.
Zdrowe nawyki zamiast diet
Urodzona w Warszawie celebytka nie ufa dietom cud. Stawia na mądre i racjonalne odżywianie. Nie zajada się fast-foodami.
Zamiast restrykcyjnych ograniczeń żywieniowych, Kasia stawia na rozsądek i zasady zdrowego żywienia przez całe życie.
Cichopek nie poleca młodym mamom i w ogóle wszystkim kobietom głodzenia się. To według aktorki prowadzi tylko i wyłącznie do buntu organizmu i efektu jo-jo.
Kilkutygodniowe diety to nie jest dobre wyjście w ocenie pani Katarzyny.
Rozwiązaniem na fałdki tłuszczu, dokuczliwy cellulit i brak kondycji jest po prostu wypracowanie dla siebie własnego programu odpowiednich nawyków żywieniowych.