Słodkie, słone, tłuste, czyli po prostu pyszne! Niestety nie dla waszych włosów. Oto kilka produktów, które lepiej wyeliminować z jadłospisu z myślą o ich zdrowiu. 

Dlaczego słodzone napoje pogarszają stan włosów? 

Słodzone napoje to zmora obecnych czasów. Szczególnie widoczna w przypadku młodego pokolenia, ale również starszego. W końcu słodki to przecież najprzyjemniejszy ze smaków. Niestety częste spożywanie słodzonych napojów może przyczynić się do rozwoju otyłości, a także zaburzeń takich jak insulinooporność. 

Może ona wpływać na kondycję włosów, gdyż ta przypadłość jest powiązana z gorszym odżywieniem mieszka włosowego poprzez wpływ na obkurczenie naczyń krwionośnych. Co to oznacza dla włosa? Słabszy transport substancji odżywczych, witamin oraz składników mineralnych do mieszka, co może powodować spowolnienie porostu, osłabienie kondycji, a nawet wypadanie włosów. Wysokie stężenie insuliny łączy się również z łysieniem androgenowym.  

Zobacz także:

Czy słone przekąski mogą powodować wypadanie włosów? 

Po słodkim czas na słone. Paluszki, chipsy czy krakersy. Jedzone przed telewizorem, na kanapie, między posiłkami. Kto z nas jest bez winy... niech pierwszy zje chipsa!  

Jedzenie słonych przekąsek daje nam niestety dużą ilość kilokalorii w porównaniu do dostarczenia do organizmu niewielkiej wartości odżywczej, na przykład składników mineralnych czy witamin.  

Regularne spożywanie ww. chipsów i paluszków niesie ryzyko dla zdrowia, gdyż może być powiązane z wystąpieniem przewlekłych chorób czy otyłości. Te z kolei mogą powodować zaburzenia hormonalne lub też skutkować stanem zapalnym przyczyniającym się do wypadania włosów. 

Jak frytki wpływają na zdrowie? 

Frytki, smażone kurczaki w chrupiącej panierce i szereg innych dań serwowanych przez restauracje typu fast food, goszczą na stałe w menu przeciętnego Polaka. Jeżeli robią to od czasu do czasu (raz w miesiącu) - szkodliwość czynu jest niewielka. Jeżeli zdarza się to częściej, trzeba zacząć liczyć straty.  

Niestety regularne spożywanie żywności głęboko smażonej nie jest korzystne dla zdrowia i może mieć także niedobry wpływ na kondycję włosów. Oprócz tego, że nie ma prawie żadnej wartości, to dodatkowo skutkuje wysokim poziomem spożycia akrylamidu (substancji powstającej w momencie formowania złocistej, chrupiącej skórki czy panierki).  

Spożycie akrylamidu może wiązać się m.in. ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego czy cukrzycy. Z kolei te zaburzenia mogą pośrednio wpływać na osłabienie kondycji włosów, a także ich wypadanie. 

Czy alkohol szkodzi kondycji włosów?

O tym, że nadmierne spożywanie alkoholi wysokoprocentowych sieje spustoszenie w organizmie, wiadomo nie od dziś. Jednak wielu wydaje się, że lampka wina do kolacji i piwo do obiadu nikomu jeszcze nie zaszkodziły, a na pewno nie włosom. Czyżby? Regularne i częste spożywanie alkoholu (nawet tego niskoprocentowego) może źle wpływać na wasze zdrowie i osłabiać także włosy.

A wszystko to przez występowanie mechanizmów, wpływających na funkcjonowanie różnych narządów. Jednym z nich jest na przykład długofalowy wpływ alkoholu na funkcjonowanie wątroby odpowiedzialnej m.in. za funkcjonowanie gospodarki hormonalnej. Jej dobra kondycja i równowaga wpływa na zachowanie zdrowych, pięknych włosów. Wszelkie zaburzenia mogą skutkować pogorszeniem ich stanu, jak również ich wypadaniem. 

Przewlekłe spożycie alkoholu niesie także ryzyko wystąpienia niedoborów pokarmowych, na przykład niedoboru cynku, żelaza czy witamin z grupy B, czyli składników, które mają istotne znaczenie dla włosów. Ich zbyt niski poziom w organizmie jest zagrożeniem dla mieszków włosowych, aby utrzymać prawidłowy cykl życia włosa. 

Źródło: zywienie.medonet.pl