Sosy doskonale pasują do mięs, ryb i warzyw. Sos biały i brunatny, smakowity beszamel i aromatyczny cebulowy. Jest ich wiele i każdy rodzaj ma swoich zagorzałych fanów. Restauracje doskonalą tę część dania, gdyż daje ona niezapomniane wrażenia smakowe i sprawia, że potrawy rozpływają się w ustach. Zobaczcie, co dodają do sosów najwięksi szefowie kuchni. 

W jaki sposób mieszać sos? 

Gładki sos bez jakichkolwiek grudek to podstawa, którą musi opanować każdy robiący ten element dania. Nie pomoże wam w tym na pewno mieszanie sosu za pomocą łyżki. Aby pozbyć się wszystkich bryłek mąki, warto sięgnąć po inne sztućce i narzędzia kuchenne. Możecie użyć do tego widelca, a jeszcze lepiej trzepaczki. Niektórzy uciekają się nawet do zastosowania blendera. Tymi sposobami otrzymacie jednolitą konsystencję w zaledwie kilka chwil. 

Co dodać do sosu, by był jedwabisty i lśniący? 

Zobacz także:

Sos, który spowija danie niczym szlachetny jedwab to marzenie każdego kucharza. Restauracje serwujące różnego rodzaju mięsa doskonale wiedzą, jak zrobić taki dodatek. Tajemnica tkwi w jednym jego składniku - maśle.  

Gotując w domu, zazwyczaj używa się masła w niewielkich ilościach, jednak w przypadku sosów trzeba pójść na całość. Im więcej, tym bardziej gładko i lśniąco. Jeżeli użyjecie do tego wysokiej jakości składników i zadbacie o właściwe proporcje, to wasz sos zachwyci wszystkich gości. 

Trzeba jednak pamiętać, że takie sosy nie są dla każdego. Osoby mające problem np. z wysokim cholesterolem – powinny postawić na innego rodzaju dodatki do obiadu. 

Przepis na aksamitny sos

Składniki: 

  • 2 szklanki dowolnego rosołu  
  • 4 łyżki masła 
  • 3 łyżki mąki 
  • przyprawy: sól, pieprz 

Sposób przygotowania: 

  1. Roztopcie masło i dodajcie do niego mąkę. Gdy zasmażka będzie gotowa, zdejmijcie ją z ognia. 
  2. Cienkim strumieniem wlejcie rosół. Pamiętajcie, by cały czas mieszać rózgą - do momentu, gdy sos zgęstnieje. 
  3. Doprawcie solą i pieprzem. Możecie również użyć gałki muszkatołowej. 
  4. Podawajcie z mięsem i ziemniakami. 

Smacznego! 

Źródło: gotowanie.onet.pl