
Baleron to jedna z bardziej popularnych wędlin w Polsce. Codziennie tysiące Polaków proszą w sklepach mięsnych o kilkadziesiąt wędzonego baleroniku. Co powiecie jednak na to, by przygotować go we własnym domowym zaciszu?
Nie będzie potrzebna do tego wędzarnia. Gotowany, albo też parzony, baleron jest równie smaczny i do jego zrobienia wystarczy mieć głęboki garnek. Ważne jest jednak coś innego. Chodzi o peklowanie mięsa. Ta czynność powinna zająć przynajmniej 10 dni i do jej przeprowadzenia niezbędna będzie specjalna sól peklująca.
Przepis na domowy baleron bez wędzenia
Składniki:
- 1 kg karkówki wieprzowej
- 1-2 ząbki czosnku
- Garść ziarenek pieprzu
- 1 łyżka tymianku suszonego
- 1 łyżka majeranku suszonego
- 25 g soli do peklowania
- Łyżeczka cukru
- 1,5 l wody
Przygotowanie:
- Wszystkie przyprawy włącznie z solą i cukrem połączcie razem w moździerzu i dokładnie natrzyjcie nimi przygotowany kawałek karkówki. Gotowy kawałek mięsa zwiążcie siatką wędliniarską, jeżeli taką posiadacie.
- Przygotujcie spory, szczelny pojemnik, w który zmieści się mięso wraz z 1,5 l wody.
- Trzymajcie mięso w pojemniku nawet do 10 dni. Peklowanie sprawi, że baleron nabierze głębokiego smaku.
- Po maksymalnie 14 dniach peklowania wyciągnijcie mięso z pojemnika i przełóżcie baleron do głębokiego garnka i zalejcie czystą wodą.
- Gotujcie ok. 1 godzinę. To orientacyjny i przybliżony czas parzenia 1-kilogramowego kawałka baleronu. Jeżeli przygotowujecie mięso o wadze 1,5 kg, gotujcie baleron odpowiednio długo, to jest półtorej godziny.
- Gotowy baleron ostudźcie i przełóżcie do lodówki.
- Po schłodzeniu baleron jest gotowy do krojenia. Smacznego!