Zeszłoroczne Święta Wielkanocne Polacy spędzili w domach. To właśnie wtedy w naszym kraju na dobre rozpoczęła się pandemia koronawirusa. Jak się okazuje, w tym roku również nie mamy szczęścia. Bowiem obecnie przechodzimy przez trzecią falę COVID-19, której szczyt, jak twierdzą wirusolodzy, może przypaść właśnie na przełom marca i kwietnia.

Jakie zasady aktualnie obowiązują?

Czas ucieka, a rząd do tej pory nie wspomniał jeszcze o Świętach Wielkanocnych i związanych z nimi zasadami. 

Najaktualniejsze obostrzenia mówią jednak, że w organizowanych w domach spotkaniach, może wziąć udział maksymalnie pięciu gości, przy czym w liczbę tę nie wlicza się gospodarz, ani stali mieszkańcy. 

Okazuje się również, że osoby, którym co najmniej tydzień przed Świętami Wielkanocnymi została podana druga dawka szczepionki na koronawirusa, również nie wliczają się do limitu.

Zobacz także:

Jak wiadomo, Święta Wielkanocne to przede wszystkim czas, w którym Polacy tłumnie odwiedzają kościoły. Tam jednak również obowiązują limity. 

Na każde 15 m2 może przypadać jedna osoba, pod warunkiem, że zachowa dystans społeczny wynoszący co najmniej 1,5 metra oraz zasłoni usta i nos maseczką.

Jak będą wyglądać tegoroczne Święta Wielkanocne?

Rząd, póki co, nie wypowiada się na ten temat. Prawdopodobnie ogłosi decyzję pod koniec marca lub na samym początku kwietnia. W zamian o swoich przekonaniach, zaleceniach i prośbach, głośno mówią pełni obaw o zdrowie Polaków lekarze.

Jest bardzo prawdopodobne, że w tym właśnie czasie fala epidemiczna osiągnie swój szczyt. I rzeczywiście, może się to pokryć z okresem świątecznym. Dlatego gorąco apeluję, skorzystajmy z tego, co oferuje nam technika. Spędźmy te święta razem, ale w dystansie - przez internet, komunikatory, przez telefon... Taka bliskość, choć nie ma charakteru fizycznego, może mieć głęboki wymiar duchowy – stwierdziła w rozmowie z portalem medonet dr Aneta Afelt.

Co ze święceniem pokarmów?

Lekarze i wirusolodzy twierdzą, że w tym roku powinniśmy nie spędzać Wielkiej Soboty w kościele. Tłumne zbieranie się w budynku, by poświęcić pokarm, może sprzyjać transmisji wirusa, a takiego prezentu na święta nikt z was przecież by nie chciał.

Wizyty w kościołach ze święconką raczej powinniśmy sobie odpuścić, jednak możemy liczyć, jak myślę, na rozsądnie ograniczone spotkania z najbliższymi – podkreślił dr Tomasz Dzieciątkowski.

Jeśli jednak postanowicie spotkać się z rodziną zachowajcie dystans, nie przytulajcie się i postarajcie się nie jeść z „jednego talerzyka”. Najlepiej zorganizować takie święta na świeżym powietrzu. Jeśli macie działki, skorzystajcie z nich.