Styczeń 2021 roku upływa pod kątem wielu zmian. Jedną z nich jest przedłużona kwarantanna narodowa, której aktualną metę wyznacza koniec miesiąca. Drugą zmianą, którą konsumenci odczuli na własnej kieszeni, jest podatek cukrowy.

Fala podwyżek w sklepach

Miłośnicy napojów słodzonych mogli ostatnio zauważyć zmianę w szacunku swoich wydatków. Podatek cukrowy obowiązuje bowiem od początku stycznia 2021 roku i obejmuje swoim zasięgiem napoje, do produkcji których używa się cukier. 

Coca-Cola czy Pepsi to najpopularniejsze przykłady butelek, które wpadają do koszyka konsumenta przy codziennych zakupach. Podwyżka cen w tym zakresie jest więc odczuwalna dla kieszeni każdego przeciętnego Polaka.

Zresztą, jak można wyczytać na portalach internetowych, podatek cukrowy to jedynie początek fali rosnących cen. Po napojach przyjdzie czas na pieczywo. Niedługo za zakupy w piekarni zapłacicie znacznie więcej niż do tej pory. Zdrożeje chleb i wyroby cukiernicze.

Zobacz także:

Napoje słodzone tańsze w małych sklepach

Jak się okazuje, przystępne ceny napojów słodzonych to nie całkiem przeszłość. Małe sklepy wciąż oferują colę czy pepsi po cenie, która nie zwala z nóg. W mniejszych sklepach ceny rosną wolniej, dlatego po napoje słodzone wybierzcie się właśnie tam.

Osiedlowe sklepiki i małe lokale spożywcze mogą, was pozytywnie zaskoczyć. Fakt cieszy tym bardziej, że podatek cukrowy, który miał być odczuwalny dla producentów, odczuli sami klienci. W większych sklepach zmiany cen wprowadzono niemalże błyskawicznie.

Małe sklepy mają pod tym względem znaczą przewagę nad sieciami. W niektórych na początku roku zauważono nawet nieznacznie niższą cenę w stosunku do średnich cen w poprzednich miesiącach. Pocieszające!

Taka różnica jest tłumaczona przez analityków możliwością, którą mogło być kupienie napojów przez detalistów jeszcze po starych cenach. Wzrost cen u małych przedsiębiorców może być obserwowany dopiero za jakiś czas, po skończeniu zapasów magazynowych.

Wyczerpanie zapasów z 2020 roku

Napoje słodzone, energetyki, jak i alkohole o małych pojemnościach, niestety z czasem wyrównają poziom cen we wszystkich sklepach. Obecny stan rzeczy, ze starymi cenami, może potrwać w najlepszym razie najwyżej kilka tygodni. 

Na czym polega podatek cukrowy?

Jak wynika z szacunków ekonomistów, średnia cen, warunkowana podatkiem cukrowym, skoczyła od 5 do 7 procent. Za każdy litr napoju z dodatkiem np. kofeiny musicie zapłacić o 10 gr więcej. Opłata za każdy gram cukru powyżej 5 gram na 100 ml to 50 gr.