Miłośnicy kruchych ciast z owocami z pewnością ją docenią. Sposób przygotowania jabłek, dodatek kwaśnej śmietany i różne mąki nadają jej zdecydowanego, typowego dla tamtych stron charakteru. Podana z filiżanką gorącej herbaty przypadnie do gustu nawet największym wybrednisiom.
Jak przygotować jabłka do szarlotki tatrzańskiej?
Mieszkańcy nizin do swoich szarlotek dodają zazwyczaj jabłka prażone lub pokrojone surowe. Korzystają często z przygotowanych wcześniej weków lub prażą je bezpośrednio przed dodaniem do ciasta. Niektórzy preferują odmiany słodkie, inni wolą kwaskowe.
Mieszkańcy gór mają do tego inne podejście. Jabłka w ich szarlotce muszą być kwaśne, to nadaje prawdziwego sznytu temu deserowi. Szara reneta będzie tutaj idealna. To jednak nie koniec różnic. Owoce w tej szarlotce nie są prażone, tylko cieniutko pokrojone i ułożone. Wygląda to doprawdy spektakularnie i dodaje ciekawy element chrupkości.
Zobacz także:
Jakiej mąki użyć do szarlotki tatrzańskiej?
W zwykłych szarlotkach wyrabia się ciasto z delikatnej białej mąki. Jest to zazwyczaj mąka tortowa. Jednak ciasto z gór potrzebuje czegoś ekstra. By to uzyskać, warto połączyć dwa rodzaje tego składnika. Do gładkiej mąki tortowej dodajcie zatem mąkę o innej gradacji - krupczatkę. Ma ona grubsze ziarna i nieco przypomina kaszkę. Robi się charakternie? Rzućcie okiem na przepis!
Przepis na szarlotkę tatrzańską
Składniki:
Ciasto:
-
400 g mąki pszennej (tortowej i krupczatki)
-
½ szklanki drobnego cukru
-
200 g dobrego masła
-
2 żółtka jaj
-
2 łyżeczki proszku do pieczenia
-
1 łyżka kwaśnej śmietany
Nadzienie:
-
1,5-2 kg kwaśnych jabłek (Szara Reneta)
-
1 łyżka cynamonu
Sposób przygotowania:
-
Wyjmijcie z lodówki masło, jajka i śmietanę. Pokrójcie masło i oddzielcie żółtka od białek. Wszystkie składniki na ciasto połączcie ze sobą za pomocą miksera, by niepotrzebnie ich nie ocieplać dłońmi.
-
Podzielcie ciasto na 2 części: 2/3 i 1/3. Mniejszą owińcie w folię i schowajcie do lodówki, większą rozwałkujcie i ułóżcie na dnie formy do pieczenia. Pieczcie przez 15 minut w temperaturze 180 stopni, w trybie statycznym (góra-dół).
-
W tym czasie obierzcie jabłka, przekrójcie je na ćwiartki i usuńcie gniazda nasienne. Pokrójcie na cieniutkie plasterki lub zetrzyjcie na gilotynie.
-
Na wyciągnięty z piekarnika placek połóżcie plasterki jabłek i posypcie je cynamonem. Na wierzch zetrzyjcie na grubych oczkach ciasto z lodówki. Wstawcie ponownie do piekarnika, tym razem z niższą temperaturą 170 stopni i pieczcie jeszcze przez 1 godzinę i 20 minut.
-
Gdy wystygnie, posypcie cukrem pudrem. Smacznego!
Źródło: aniagotuje.pl