Gdyby się nad tym mocniej zastanowić, między polską a niemiecką kuchnią wcale nie ma wielu różnic. Od wieków nasze narody żyją obok siebie i gdy zagłębimy się w różne jedzeniowe zwyczaje okazuje się, że lubimy bardzo podobne potrawy.
W końcu Niemcy też uwielbiają kotlety schabowe, kiszoną oraz zasmażaną kapustę czy kiełbaski. Ale niemiecka kuchnia to nie tylko dania mięsne, ponieważ nasi sąsiedzi przepadają także za prostszymi, znanymi nam daniami - takimi, jak kluski ziemniaczane.
Kartoffelklöße, czyli kluski ziemniaczane po niemiecku
Niemcy, podobnie jak Polacy, lubią przyrządzać dania z ziemniaków na wszystkie chyba możliwe sposoby. Jednym z nich są Kartoffelklöße (czyt. kartofelkluse), czyli dosłownie kluski ziemniaczane. Robi się je z ziemniaków gotowanych lub wymieszanych z surowymi bądź z mąką ziemniaczaną. Niektórzy robią też takie kluski z surowych ziemniaków i kaszy manny (wówczas danie nazywa się „knedle Vogtland”).
Istotą tych klusek jest odpowiednie przygotowanie ziemniaków. Najlepiej, gdy ugotuje się je dzień wcześniej, a następnego dnia przeciśnie przez praskę - koniecznie dwa razy, nie raz jak w przypadku polskich klusek. Dzięki temu kluski w niemieckiej wersji są miękkie, delikatne i rozpływają się w ustach.
Zobacz także:
Przepis na Kartoffelklöße
Składniki:
- 600 g mączystych ziemniaków
- 90 g mąki ziemniaczanej
- 30 g roztopionego masła
- 1 jajko
- gałka muszkatołowa (opcjonalnie)
- sól
Przygotowanie:
- Wyszorujcie ziemniaki i ugotujcie je w mundurkach, w osolonej wodzie do miękkości.
- Po ugotowaniu odcedźcie je i odstawcie na ok. 5 minut od ostudzenia.
- Po tym czasie obierzcie ziemniaki i dwukrotnie przeciśnijcie je przez praskę.
- Przełóżcie kartofle do miski. Dodajcie rozpuszczone masło, szczyptę gałki muszkatołowej oraz sól. Wymieszajcie.
- Do masy dodajcie także jajko, mąkę ziemniaczaną, wymieszajcie i zagniećcie ciasto.
- Uformujcie z niego dość duże kule, o średnicy ok. 3-4 centymetrów, podobnych rozmiarów jak polskie pyzy.
- Gotujcie kluski w osolonej wodzie przez kilka minut od momentu, w którym wypłyną na powierzchnię. Warto najpierw ugotować jedną kluskę „testową” - jeżeli się rozpadnie, oznacza to, że do ciasta trzeba dodać więcej mąki ziemniaczanej.
Smacznego!