58-latka, znana z „Miodowych lat” i „Rancza” jest przede wszystkim aktorką teatralną związaną z Teatrem Współczesnym we Wrocławiu, a potem warszawskim Teatrem Rampa. W wywiadzie dla portalu Plejada.pl opowiedziała o swoim podejściu do kariery aktorskiej i życiu osobistym, które już 36. rok spędza u boku swojego filmowego męża Karola Krawczyka, czyli Cezarego Żaka.
Dla teatru zrobiłaby wszystko, nawet ogoliłaby się na łyso
Obecnie gra w dwóch serialach i pięciu spektaklach, nagrywa też płytę z piosenkami Agnieszki Osieckiej. Życie zawodowe jest dla niej niezwykle ważne, przyznała jednak, że ma za sobą taki okres, gdy telefon z propozycjami ról milczał. Poza nurtującymi ją wtedy myślami czy wybrała dla siebie właściwy zawód. Nie wpadła jednak w panikę, tylko zapisała się na kurs dziennikarski.
Twierdzi, że dla roli zrobiłaby wiele. Jest gotowa nawet na duże metamorfozy:
- To jedna z ciekawszych rzeczy w moim zawodzie. Nie boję się tego. Jeśli rola byłaby tego warta, mogłabym się przefarbować, co zresztą już robiłam, lub nawet ogolić na łyso. Zgodziłabym się też przytyć 30 kilogramów, tylko musiałabym mieć zagwarantowane w kontrakcie, że na pewno zagram tę postać.
Dlaczego chciałaby mieć taką gwarancję wyjaśniła opowiadając pewną anegdotę:
Zobacz także:
- Wiem, że pewną polską aktorką poproszono, by przybrała na wadze 18 kilogramów, ona to zrobiła, po czym dowiedziała się, że jednak ktoś inny dostał tę rolę. Przytyć jest łatwo, natomiast schudnąć, zwłaszcza w dojrzałym wieku, bardzo trudno.
Codzienne życie serialowych Krawczyków
Państwo Żak są rodziną już od 36 lat. I choć media plotkarskie wciąż wracają z tą samą plotką o ich rozstaniu, aktorka spokojnie podchodzi do tych uciążliwości:
- Kiedyś się denerwowałam ze względu na dzieci, które potem w szkole musiały tłumaczyć rówieśnikom, że to nieprawda. I ze względu na nasze mamy, którym życzliwe sąsiadki przynosiły gazety z komentarzem: „A mówiła pani, że to takie fajne małżeństwo, a tu proszę – koniec miłości".
Aktorka dodaje:
- Dzisiaj już się z tego śmieję. Gdy pojawiają się tego typu doniesienia, Cezary często mówi: „I znowu coś chlapnęłaś". Wtedy ja odpowiadam mu na to: „Kochanie, ale ty też udzielasz wywiadów, więc może to jednak ty coś chlapnąłeś".
Katarzyna Żak od lat utrzymuje nienaganną sylwetkę, z kolei jej mąż, Cezary Żak jakiś czas temu schudł 30 kilogramów. Aktorka przed laty zdradziła magazynowi „Naj”, jakie ma kuchenne sekrety:
- Zastosowałam uproszczoną dietę niełączenia: warzywa zaczęliśmy jeść wyłącznie z białkiem lub z węglowodanami. Przestaliśmy też jadać po godzinie 18.00. I w tym właśnie tkwi nasz sukces.
Źródło: plejada.pl
