Pajda chrupiącego chleba ze smalcem i kiszonymi ogórkami to przekąska, której na pewno wielu z was nie odmówi. Regularne zajadanie się takimi pysznościami nie jest może najzdrowsze, ale przecież od czasu do czasu można sobie na to pozwolić.

Smalec jest najsmaczniejszy oczywiście wtedy, gdy jest własnej roboty. Można go co prawda kupić w sklepie czy na jarmarku, ale taki smalec nawet nie może się równać z domowym. Jeśli go zrobimy sami, mamy pewność co do składników, jakie zostały użyte, a dodatkowo możemy go lekko podrasować. 

Co można dodać do smalcu?

Pomysłów na smalec z dodatkami jest całkiem sporo. Klasyczny to ten z cebulką, która nadaje mu bardzo przyjemnego aromatu. Smalec można też przygotować z jabłkiem albo doprawić go sporą ilością aromatycznych ziół, jak np. majeranek, który doskonale pasuje do mięs. 

Jeszcze inną opcją są suszone grzyby. Taki „leśny” smalec przepięknie pachnie i jest po prostu pyszny. Sięgnijcie więc po zapasy ze słoików i zróbcie go sami, z poniższego przepisu. 

Zobacz także:

Przepis na smalec z grzybami

Składniki:

  • 1 kg słoniny
  • 500 g suszonych grzybów
  • 1 cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki majeranku
  • sól
  • pieprz 

Przygotowanie:

  1. Dzień wcześniej zalejcie grzyby wodą i odstawcie do namoczenia. 
  2. Pokrójcie słoninę w drobną kostkę albo zmielcie ją w maszynce do mięsa. Włóżcie do garnka i zacznijcie powoli wytapiać. 
  3. Posiekajcie drobno cebulę, czosnek oraz namoczone wcześniej grzyby. Wszystkie te składniki wrzućcie do garnka ze słoniną, gdy tłuszcz już się częściowo wytopi. Smażcie przez około godzinę, regularnie wszystko mieszając.
  4. Po tym czasie doprawcie smalec majerankiem, solą oraz pieprzem. Smażcie jeszcze przez 30 minut. 
  5. Gdy smalec będzie już gotowy, poczekajcie aż zacznie tężeć. Nigdy nie wolno wlewać gorącego smalcu do słoików, ponieważ jego temperatura jest tak wysoka, że te mogą popękać. Lepiej troszkę poczekać i przełożyć smalec do słoików nieco później, gdy masa zacznie tężeć. Smacznego!