W sklepach galopują ceny. Na razie największe wzrosty objęły pieczywo i tłuszcze, ale przed nami następna fala gigantycznych podwyżek. Prezes „Pekpol Ostrołęka", Tomasz Łączyński zdradza w rozmowie z Portalem Spożywczym, co czeka branżę mięsną w najbliższym czasie.

Przed nami dwucyfrowe wzrosty cen mięsa i wędlin

Oczywiście największy wpływ na zmiany cen produktów mięsnych, tak jak w innych branżach, ma podniesienie kosztów produkcji, a w szczególności:

  • Ceny energii elektrycznej i gazu, niezbędnych do utrzymania produkcji
  • Wzrosty cen papieru i folii, niezbędnej do pakowania produktów
  • Wzrosty kosztów transportu na każdym etapie

Tomasz Łączyński, uważa, że tak wysokich podwyżek w branży mięsnej jeszcze nie było:

- Ogromne wzrosty kosztów utrzymania: energia elektryczna, gaz, bardzo duże wzrosty cen papieru, folii czy transportu. Są to podwyżki nieprzystające do tych w poprzednich latach. Mówimy o wzrostach rzędu dziesiątek procent.

Prezes przewiduje też, że aby utrzymać opłacalność produkcji, ceny mięsa i wędlin powinny drastycznie wzrosnąć:

Zobacz także:

- Sytuacja w branży mięsnej jest bardzo ciężka. Aby zrekompensować wzrosty kosztów, podwyżki cen wędlin powinny być na poziomie około 30 procent.

Zerowy VAT na nawozy i środki ochrony roślin

Podobnie jak w zakresie innych produktów z 5-cioporcentową stawką VAT, nawozy i środki ochrony roślin od 1 lutego 2022 r. także mają czasowo obniżony podatek VAT do zera. Jednak w przypadku niektórych rolników ta zmiana nie będzie korzystna. Jeszcze na etapie legislacji, Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wysłał do Ministra Rolnictwa i rozwoju wsi protest, w którym wskazał, że dla rolników-„vatowców” proponowane rozwiązania nie będą niekorzystne:

- Znaczna grupa rolników producentów nie będzie mogła odliczyć od podatku poniesionych wydatków. W praktyce oznacza to, że rozwiązanie tarczy antyinflacyjnej, które ma w założeniu przeciwdziałać skutkom podwyżek (…) nie okaże się możliwe do wykorzystania dla rolników rozliczających podatek VAT.

Samorząd rolniczy uważa, że aby skutek był odczuwalny należałoby wprowadzić zerowy VAT na sprzedaż płodów rolnych, a nie tylko zakup nawozów do ich produkcji.

Źródło: portalspożywczy.pl, farmer.pl