Problem marnowania żywności dotyczy coraz więcej krajów na świecie. Każdego roku wyrzucane tam są ogromne ilości jedzenia, podczas gdy wiele osób potrzebujących chętnie przyjęłoby chociaż część żywności, która nadaje się jeszcze do zjedzenia. Supermarkety codziennie muszą pozbywać się produktów spożywczych, które nie zostały danego dnia sprzedane – co dalej się z nimi dzieje? Przekonajcie się.

Marnowanie żywności w Polsce

W Polsce każdego roku marnowane są gigantyczne ilości jedzenia. Robert Łaba z Instytutu Ochrony Środowiska zwraca uwagę na skalę problemu w naszym kraju:

W Polsce w każdej sekundzie przez cały rok wyrzucanych do kosza jest blisko 153 kg żywności w całym łańcuchu żywnościowym, a aż 92 kg w polskich domach. To tak jakby każdego dnia, przez cały rok, w każdej sekundzie Polacy tylko w swoich domach wyrzucali 184 bochenki chleba

Jednym z winowajców są supermarkety, które każdego dnia wyrzucają niesprzedaną żywność – dotyczy to głównie produktów szybko psujących się, czyli owoców, warzyw, pieczywa oraz mięsa i ryb. Z tego powodu zarówno detaliści, jak i hurtownie spożywcze muszą, na mocy ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności, przekazywać niesprzedaną żywność organizacjom pozarządowym, które następnie zajmują się dystrybucją tych produktów do osób, które najbardziej ich potrzebują. Jeżeli sklep nie przekaże niesprzedanej żywności, wówczas musi zapłacić karę w wysokości 10 groszy za każdy kilogram wyrzuconego jedzenia.

Kto oddaje najwięcej żywności?

Najchętniej odwiedzane przez Polaków supermarkety to Biedronka i Lidl – właśnie one przodują w oddawaniu jedzenia organizacjom dobroczynnym. Okazuje się, że absolutnym przodownikiem jest Biedronka. Sieć w 2020 roku oddała łącznie ponad 12,4 tys. ton niesprzedanej żywności! O wiele niższym wynikiem może się pochwalić Lidl, który w tym samym roku przekazał fundacjom 76,9 ton żywności. Produkty spożywcze trafiły do fundacji Caritas oraz Polskich Banków Żywności.

Zobacz także:

Walka z marnowaniem żywności

Czy niższy wynik Lidla świadczy o porażce? Okazuje się, że to tylko efekt innej strategii. Sieć Biedronka postawiła na oddawanie niesprzedanej żywności do fundacji, podczas gdy Lidl regularnie organizuje akcję promocyjną „Kupuję, nie marnuję”. W ramach promocji klienci Lidla mogą kupić takie produkty spożywcze jak warzywa, owoce, mięso, ryby oraz pieczywo w bardzo atrakcyjnych cenach, gdy kończy się termin ważności tych produktów. Co więcej, nawet gdyby sieć Lidl zdecydowała się oddawać większość żywności tak jak Biedronka, to przekazywałaby jej znacznie mniej ze względu na niższy obrót – w całej Polsce działa 760 sklepów Lidl i aż 3120 Biedronek.

Czytaj także: