Wprowadzony przez rząd zakaz handlu w niedzielę był triumfem związkowców z „Solidarności”. Długo się o to starali, używając takich argumentów jak „zabieranie rodziców dzieciom w niedzielę” czy to, że niedziela jest dla rodziny, a nie pracy. Jednak nie wszyscy się ze słusznością zakazu otwierania sklepów w niedzielę zgadzają – do tego stopnia, że wiele sklepów obchodzi zakaz handlu, „zmieniając się” w placówki pocztowe. Również z tym „Solidarność” zamierza teraz walczyć.

Państwowa spółka pomaga handlować w niedzielę

Wygląda na to, że nawet rząd zdaje sobie sprawę z tego, iż zakaz handlu w niedzielę nie był dobrym pomysłem. Świadczy o tym fakt, że państwowa spółka Orlen zamierza umożliwić handel w niedzielę wybranym sieciom sklepów. W jaki sposób?

PKN Orlen przejął Ruch, z którym sklepy mogą nawiązywać współpracę. Dzięki niej mogą świadczyć usługi pocztowe, które są wyjęte z ustawy o zakazie handlu w niedzielę. Na współpracę zdecydował się już Polomarket, w wyniku czego już kilkadziesiąt sklepów tej sieci jest czynna w niedzielę, a kolejnych chętnych nie brakuje.

Spółka Ruch jest operatorem pocztowym zgłoszonym i zarejestrowanym w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej. W związku z tym, punkty handlowe, podpisując umowy z operatorem pocztowym na świadczenie usług pocztowych, stają się punktami pocztowymi lub agencyjnymi. Oznacza to, że w dni wolne od handlu mogą być otwarte – cytują wiadomoscihandlowe.pl komunikat biura prasowego PKN Orlen.

Sprzeciw „Solidarności”

Ze współpracy Ruchu ze sklepikarzami bardzo niezadowoleni są związkowcy z „Solidarności”. Mają żal do Daniela Obajtka, prezesa PKN Orlen za to, że dopuszcza do takiego rozwiązania.

Zobacz także:

(…)chcą omówić problem związany z obchodzeniem przy pomocy Orlenu zakazu handlu. Związkowiec chce przekonać prezesa państwowej spółki, że nie jest to dobre rozwiązanie  - informuje portal money.pl.

Swoje oburzenie wyraził Alfred Bujara, przewodniczący Sekretariatu Krajowego Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ "Solidarność", w rozmowie z handelextra.pl i zapowiada, że zamierza się spotkać z Danielem Obajtkiem w sprawie obchodzenia zakazu handlu w niedzielę:

Chcę się spotkać w tej sprawie z prezesem PKN Orlen Danielem Obajtkiem, aby przekonać go, że to nie jest dobre rozwiązanie. Jeśli państwowy koncern pomagałby obejść ustawę, która jest powszechnie obowiązująca, byłby to strzał w stopę i rozwalenie przepisów, o które tak długo walczyliśmy

Koniec ze sprzedażą alkoholu?

„Solidarność” nie walczy jednak tylko z handlem w niedzielę. Związkowcy chcą też ukrócić sprzedaż alkoholu przez placówki pocztowe – obecnie sklepy oferujące usługi pocztowe mogą być otwarte w niedzielę i sprzedawać m.in. alkohol, dzięki czemu mają wielu klientów. „Solidarność” ma nadzieję, że zakaz sprzedaży napojów wyskokowych w takich sklepach, bez względu na dzień tygodnia, sprawi, że klientów ubędzie i sklepom przestanie się opłacać działać w niedzielę. Mają rację?

Czytaj także: