We wszystkich Lidlach w Polsce już jutro. Tak wielka promocja, że wprowadzili limity sprzedaży

W tym roku zrobię żurek z przepisu Strzelczyka. Mistrz wyjaśnił wszystko punkt po punkcie

W przypadku tradycyjnego żurku nie ma miejsca na kombinacje. To zupa tak smaczna i esencjonalna, że już nie trzeba jej poprawiać wymyślnymi dodatkami. Potrzebne jest jednak właściwe podejście do tematu. Wie coś o tym Tomasz Strzelczyk.

Najlepsze PRL-owskie kotlety wg Strzelczyka. „Nie rozumiem, czemu nie podaje się ich w restauracjach”

PRL wielu kojarzy się z wszechobecną siermięgą i dziadostwem. Cóż, historii nie da się zamieść pod dywan. Jednak na gruncie kulinariów można znaleźć w nim małe cudeńka, jak choćby kotlety, które przypomniał Tomasz Strzelczyk, a więc bryzole.

Jajka na twardo najlepiej podać w tym sosie. Zwykły chrzanowy się nie umywa

Jecie na śniadanie albo kolacje jajka z majonezem czy z ketchupem? Szkoda czasu na tak nudne jedzenie. Przygotujcie sos, który w opinii wielu jest nawet lepszy niż klasyczny sos chrzanowy.

Włoszka podała przepis na faworki 1000 bąbelków. Używa do nich tylko takiej mąki 

Faworki to przysmak uwielbiany nie tylko w Polsce, ale wielu krajach w Europie - w tym we Włoszech. Włosi mają bardzo wiele określeń na ten przysmak i, podobnie jak my, zajadają się nim w trakcie karnawału. Włoskie faworki tym różnią się od polskich, że w trakcie smażenia na ich powierzchni tworzą się bąbelki - poznajcie przepis, z którego zrobicie właśnie takie bąbelkowe faworki.

Stary przepis na lane kluski. Potrzeba tylko 2 składników, żadnej wody ani mleka

Pamiętacie smak rosołu z lanymi kluskami? Niektórzy pewnie nie muszą sobie nic przypominać, bo wciąż często je przygotowują. Sprawdźcie, jak kiedyś robiło się takie delikatne kluseczki do zupy, bez dodawania mleka czy wody.

Leniwe gołąbki są gotowe w 20 min. Robię je zawsze, gdy mi się nie chce zwykłych

„Chodzą” za wami gołąbki, ale nie możecie znaleźć w sobie siły i ochoty na zrobienie tego dania? Wykorzystajcie prosty przepis na gołąbki leniwe, które robi się dosłownie w mgnieniu oka. Bez parzenia kapusty, bez zawijania i duszenia w garnku.