Gdybyśmy mieli wymienić podstawowe produkty spożywcze, które zawsze muszą się znaleźć w lodówce, na pewno byłoby to masło, mleko oraz jajka. Te ostatnie to główny składnik potraw na każdą okazję. Wykorzystuje się je do ciast, klusek, panierki oraz przy okazji robienia śniadania.
Najbardziej „bezobsługowe” są zdecydowanie jajka na twardo - nie trzeba szczególnie kontrolować czasu gotowania (nic się w końcu nie stanie, jeśli będą we wrzątku trochę dłużej), więc śniadanie praktycznie robi się samo. Niestety, bardzo często zdarza się, że jajka pękają, całe białko wypływa do garnka, a potem są jeszcze problemy z jego obraniem. Można temu łatwo zapobiec.
Dlaczego jajka pękają w trakcie gotowania?
Kupując jajka w sklepie zawsze dokładnie je oglądamy by sprawdzić, czy nie ma na nich pęknięć. Ale to, że skorupka jest w całości wcale nie znaczy, że nie pęknie podczas gotowania. Odpowiada za to zupełnie inny czynnik, czyli różnica temperatur.
Gdy wyciągniemy jajko z lodówki i włożymy je do garnka z wrzącą wodą, możemy mieć praktycznie pewność, że w którymś momencie pęknie. Gazy znajdujące się w środku jajka zaczynają się rozszerzać na skutek podgrzania i w efekcie skorupka pęka.
Zobacz także:
Co zrobić, by jajka nie pękały podczas gotowania?
Jak sobie z tym poradzić? Sposób jest bardzo prosty. Na pewno w swojej kuchennej szafce macie ocet - to właśnie on przyda się wam do gotowania jajek. Gdy już wlejecie wodę do garnka, dodajcie do niej 2 łyżki dowolnego octu. Zapach nie będzie zbyt przyjemny, ale nie przejmujcie się tym, nie będzie miało to przełożenia na smak jajek. Trzeba tylko uważać z jego ilością.
W momencie, gdy jajko pęknie w zakwaszonej wodzie, dodatek octu sprawi, że białko błyskawicznie się zetnie i po prostu zatka pęknięcie w skorupce. Dzięki temu reszta nie wypłynie i jajko będzie wyglądało praktycznie jak nietknięte.
Zamiast octu, możecie też wykorzystać inne produkty, które zawsze macie pod ręką. W tym przypadku skuteczne będą:
- sok z kiszonych ogórków
- sok z cytryny
- sól
