Odkąd mięso jest w Polsce łatwo dostępne i stosunkowo tanie, mocno spadła popularność choćby podrobów. Kiedyś znacznie częściej zajadaliśmy się wątróbką czy kurzymi żołądkami, a dziś to raczej pieśń przeszłości.
Innym produktem, który jest coraz mniej doceniany zwłaszcza przez młode pokolenia, są poczciwe kurze łapki. Nie wyglądają może zbyt zachęcająco, ale korzyści z ich jedzenia jest tyle, że nawet najwięksi przeciwnicy się do łapek przekonają.
Czy warto jeść kurze łapki?
Nogi z kurczaka, czyli po prostu kurze łapki, w naszej kuchni traktowane są raczej jako odpad, choć można je jeszcze kupić w niektórych sklepach mięsnych. Robi się z nich galaretki, wywar, a nawet można je... opanierować i usmażyć w głębokim tłuszczu, co jednak kojarzy się bardziej z kuchnią wschodnioazjatycką.
Kurze łapki warto jednak jeść nie tylko ze względu na walory smakowe, ale przede wszystkim zdrowotne. Nóżki zawierają bowiem bardzo dużo kolagenu - białka, które odpowiada za wiele procesów w ludzkim organizmie. Ma swój udział w gojeniu się ran, krzepnięciu krwi, zrastaniu złamanych kości czy tworzeniu się blizn. Odpowiada za zdrowie naszych stawów, a także sprężystość, elastyczność skóry oraz mocne włosy i paznokcie.
Zobacz także:
By skorzystać z naturalnego kolagenu zawartego w kurzych łapkach, wcale nie musicie ich ogryzać z mięsa i skóry. Proponujemy wam bardziej przystępną formę, jaką jest gęsty, kolagenowy wywar z kurzych łapek.
[content:0_11411,0_11081:undefined]Przepis na wywar z kurzych łapek
Składniki:
- 1 kg kurzych łapek
- 1 natka pietruszki
- cytryna
- woda
- sól
Przygotowanie:
- Umyjcie dobrze kurze łapki, a następnie natrzyjcie je solą.
- Zagotujcie wodę w garnku. Gdy zacznie wrzeć, wrzućcie do niej łapki i gotujcie przez ok. 3 minuty. Po tym czasie wyjmijcie je i ostudźcie.
- Następnie obierzcie łapki z błon oraz pazurów. Włóżcie je z powrotem do garnka, zalejcie zimną, świeżą wodą i zagotujcie. Od tego momentu gotujcie je przez 3 godziny na małym ogniu - albo do czasu, aż mięso będzie odchodziło samo od kości.
- Wówczas wyjmijcie nóżki z wody (nie wylewajcie jej) i oddzielcie wszystkie elementy, czyli mięso, chrząstki i ścięgna od kości. Wszystko to włóżcie z powrotem do garnka, z pominięciem kości.
- Ponownie doprowadźcie do wrzenia. Gorący wywar wlejcie do pojemnika, a gdy ostygnie dodajcie troszkę soku z cytryny, natkę pietruszki. Na zdrowie!