Pandemia koronawirusa bardzo poważnie uderzyła we wszystkie sfery naszego życia. Pogarsza się nasze zdrowie psychiczne, martwimy się o siebie i bliskich, a na domiar złego sytuacja na rynku pracy jest bardzo trudna. Ludzie tracą premie, dodatki do pensji lub w ogóle zostają pozbawiani zatrudnienia, a firmy wstrzymują przyjęcia nowych pracowników. Jak w tej sytuacji odnajdują się artyści?

Ciężki żywot artysty

Trudna sytuacja gospodarcza nie oszczędza nikogo – także artystów. Znana z grania w serialu „M jak miłość” Dominika Ostałowska jest na skraju załamania. Przez pandemię zdjęcia do serialu zostały wstrzymane, podobnie jak przedstawienia teatralne, w których aktorka występowała przed nałożeniem obostrzeń na teatry. Teraz Ostałowska ma duże problemy finansowe i z trudem może utrzymać siebie i swojego syna.

Dużo energii kosztuje mnie, żeby utrzymać się psychicznie "ponad poziomem wody". Staram się robić rzeczy, które sprawiają nam jakąś drobną przyjemność, tak żeby nie stracić już resztek optymizmu – wyznaje aktorka w gazecie „Dobry Tydzień”.

Aktorzy w trakcie pandemii

Ostałowska podobnie jak większość polskich aktorów zarabia na życie grając w telewizyjnych produkcjach oraz na deskach teatru. Myśląc o aktorach mamy przed sobą twarze znanych hollywoodzkich gwiazd, które prowadzą luksusowe życie w swoich wartych wiele milionów willach. Jednak polska rzeczywistość jest zupełnie inna – przeciętna pensja aktora nie różni się wiele od wynagrodzenia pracownika korporacji. W trudnej sytuacji są tacy artyści, jak Ostałowska, którzy skupiają się na swojej pracy i nie są tak obecni w życiu publicznym, jak inni aktorzy o statusie celebrytów, którzy mogą dodatkowo zarobić na występowaniu w reklamach.

Myślicie, że sytuacja się poprawi, gdy teatry zostaną otwarte?

Zobacz także: