Zgodzicie się z tym, że prezenterka pogody Dorota Gardias ma wymarzoną figurę? 41-latka zaprezentowała ją ostatnio podczas programu „Mask singers” występując w obcisłym, zielonym kostiumie, który mógł zdradzić każdą niedoskonałość figury. W przypadku Doroty Gardias nie zdradził niczego. Za to ona sama opowiedziała portalowi „Plejada” jak dbać o sylwetkę.

Co jada Dorota Gardias?

Gwiazda nie stosuje żadnej konkretnej diety, polegającej na eliminacji konkretnych produktów czy potraw. Jednak nie zjada wszystkiego, co jej się zamarzy. Skrupulatnie liczy też kalorie tego, co znajduje się na jej talerzu. Stara się nie jeść w ciągu dnia posiłków o łącznej kaloryczności większej niż 1500-1700 kalorii i uważa, że 70% sukcesu jeśli chodzi o sylwetkę to to, co jadamy:

- Figurę robimy w kuchni, a mięśnie na schodach.

O ile wpływ ilości kalorii i tego co jadamy, na końcową wagę jest pewnie dla wszystkich zrozumiały, to o co chodzi z tymi schodami? Prezenterka wyjaśniła to podczas rozmowy. Tajemnica jej pięknych nóg została odkryta.

Ten sposób na świetną figurę Dorota Gardias poleciła sąsiadce

Pogodynka ujawniła, że jej sposób na piękne, smukłe, ale też umięśnione nogi jest dostępny dla każdego. Podczas pandemii „sprzedała” go sąsiadce.

Zobacz także:

Pamiętacie ten czas, gdy w Polsce panował ścisły lockdown, zamknięte były siłownie, baseny i nie można było nawet wyjść do parku żeby pobiegać? Dorota Gardias poleciła wówczas jednej z sąsiadek pomysł na zachowanie idealnej sylwetki i wspaniałych nóg. Możecie z niego skorzystać także wy, pod warunkiem, że macie w bloku… schody:

- Jeżeli ktoś mieszka w bloku, to polecam chodzenie po schodach. Mistrzostwo świata. Naprawdę. Świetnie robi na uda, na pośladki. Spalamy kalorie, a oprócz tego jest lepsza wydolność.

Kiedy pogodynka znajduje czas na bieganie po schodach? 

- Mąż cię wkurzy, dziecko odrabia lekcje, a ty bierzesz trampeczki i cyk, cyk pół godziny Najpierw chodziłam po jednym stopniu, a później co drugi, żeby pupa była zgrabniejsza – dodała

Dorota Gardias chodząc po schodach  przez 40 minut potrafi spalić nawet 500 kalorii. 

Źródło: plejada.pl, Instagram/Dorota Gardias