Agata Młynarska od dawna poważnie choruje. Ostatnio przeżywała regres choroby, a do tego zdiagnozowano u niej kolejną przypadłość. Być może dlatego syn z żoną całkowicie zwolnili ją ze świątecznych przygotowań. Jak prezenterka przyjęła tę zmianę?

U Agaty Młynarskiej kolejne pokolenia szykują święta

Dziennikarka publicznie podziękowała synowej i synowi za przygotowanie świąt. Ze zdjęć, jakie opublikowała na swoim Instagramie wynika, że przyjęcie było wystawne, dekoracje bardzo starannie dobrane, a ona w ogóle nie była angażowana w przygotowania:

- Być babcią i nie gotować, szykować, sprzątać i zmywać – bezcenne.

Uczestnictwo w rodzinnych świętach w całkiem nowej roli, pozwoliło najstarszej córce Wojciecha Młynarskiego z nostalgią spojrzeć na upływ czasu, szczególnie dobrze widoczny w rodzinach podczas świąt.

To właśnie wtedy można odczuć jak zmienia się rodzina na przestrzeni lat, gdy dzieci dorastają i zaczynają same przygotowywać święta. Czasem nawet w tych samych miejscach, gdzie spędzało się je przed laty i korzystając z tych samych sprzętów, z których korzystali dziadkowie:

Zobacz także:

- Ten sam stół. Kolejne pokolenia. Staś z Asią przygotowali rodzinne spotkanie tak pięknie i pysznie, że duma mnie rozpiera. Jeśli coś jest magią świąt, to właśnie ten dyskretny transfer pokoleń. Chwila, w której orientujesz się, że już młodsi biorą na siebie cały ten zgiełk i robią to wspaniale.

Dziennikarka publicznie podziękowała za przyjęcie synowej i synowi:

- Asiu i Stasiu — dziękuję.

Agata Młynarska zmaga się z kolejną chorobą

Prezenterka od dłuższego czasu boryka się z chorobami. Powtarza, że o swojej chorobie Leśniowskiego–Crohna często mówi publicznie i ma w tym określony cel:

- Mówię o tej chorobie głośno, bo jeżeli chociaż w jakiejś małej części mogę się przyczynić, żeby informować ludziom, w jaki sposób z tym walczyć, jaką profilaktykę stosować, jakie są objawy, to być może ktoś połączy ze sobą te kropki i zobaczy, aaa może właśnie trzeba zwrócić uwagę na to, bo może jestem chory na to i pójdę do lekarza.

Choroba Leśniowskiego–Crohna to nieswoiste zapalenie jelit. Jest jedną z chorób autoimmunologicznych, czyli takich, w których organizm atakuje i niszczy własne tkanki i komórki. Osoby chore muszą rygorystycznie przestrzegać zaleceń lekarzy i stosować specjalną dietę.

Dodatkowo u dziennikarki zdiagnozowano ostatnio kolejną chorobę. To fibromialgia, reumatyczna choroba tkanek miękkich, objawiająca się sztywnieniem ciała, przewlekłym bólem i utrzymującym się stanem wyczerpania, na który nie pomaga odpoczynek czy sen:

- Ból, towarzyszący fibromialgii opanowuje się zazwyczaj lekami przeciwdepresyjnymi. Jednak ta terapia często nie przynosi skutku. Chorzy są pozostawieni sami sobie, z szeregiem skutków ubocznych, brakiem poprawy. Tak było też w moim przypadku.

Źródło: Instagram/Agata Młynarska, Plotek.pl, Pomponik.pl