Jedne dzieci recytują wierszyki, inne dokazują poprzez piękne śpiewanie, a jeszcze inne… No właśnie, ten roczny chłopiec od małego bawi się w kucharza! Amerykański brzdąc jeszcze nie potrafi wydukać poprawnie choćby jednego zdania, ale ma na koncie wiele potraw, które przygotowuje z niewielką asystą mamy.

Mały-wielki fenomen

Ależ uroczy słodziak! Niejedna gospodyni domowa chciałaby mieć takiego pomocnika, który doda co potrzeba do ciasteczek, skosztuje i sprawdzi składniki, a na koniec wyda fachową ocenę powstałego dania. Spójrzcie tylko na tę czerwoną kucharską czapeczkę! Urocze!

Nic więc dziwnego, że przesympatyczny Kobe Wian zyskał sobie 2,5-milionową społeczność fanów w serwisie Instagram. Jego profil w tej sieci społecznościowej nosi nazwę „KOBE EATS", co oznacz ni mniej, ni więcej niż „Kobe je". Jednak ten mały berbeć nie ogranicza się tylko do jedzenia! Na stronie internetowej bobasa czytamy:

– Kocham odkrywanie nowych rzeczy w kuchni i nagrywanie moich kuchennych przygód. Poznaję nowe składniki, poznaje faktury różnych nowych produktów i uczę się praktycznych umiejętności, takich jak sypanie, posługiwanie się łyżką i odmierzanie porcji.

Zobacz także:

Od koszulek do nalepek

Spokojnie, roczny Kobe jeszcze nie posiadł umiejętności pisania na klawiaturze komputera. Całym przedsięwzięciem zawiaduje jego mama, pani Ashley Wian, która chwaliła się wywiadzie dla telewizji CNN, że gotowanie to tylko jedna z praktycznych czynności, które wykonuje w domu jej maleńki syn.

Cóż, tylko pozazdrościć talentu Kobe’ego i zaradności jego matki. Rodzice malca potrafili spieniężyć sukces własnego dziecka – na stronie internetowej dostępne są wszelkiego rodzaju gadżety dotyczące ich pociechy – od bluz, przez koszulki, aż po różnego rodzaju nalepki.

Źródło: instagram.com