Polityk pochwalił się na Twitterze wynikiem odchudzania i smukłą sylwetką, a jego odpowiedź na pytania jak zrzucił tyle kilogramów, wywołała falę komentarzy. Choć wydawać by się mogło, że trudno schudnąć bez forsownych ćwiczeń fizycznych, biegania, pływania czy innych aktywności wyciskających poty, europoseł Prawa i Sprawiedliwości miał prostą receptę na skuteczną redukcję wagi: minimum 7000 kroków dziennie, zero ćwiczeń, tylko dieta. I to właśnie dieta jest tu kluczowa. Oto 4 produkty, które wyeliminował z diety.

Czego Dominik Tarczyński nie jadł żeby schudnąć?

Polityk narzucił sobie twarde zasady odchudzania. Należało do nich miedzy innymi odstawienie kilku produktów spożywczych. Oto podstawowe pryncypia Tarczyńskiego podczas diety:

  • Zero makaronu
  • Zero słodyczy
  • Zero alkoholu
  • Zero pieczywa

Tylko tyle. Choć niektórzy uważają, że to i tak wielkie wyrzeczenie.

– Jak żyć bez słodyczy i makaronu? – spytała go internautka. – Ciężko, ale można – odpowiedział Tarczyński. I z pewnością wie co mówi, bo utrzymuje niższą wagę już od 15 miesięcy.

Zobacz także:

Trzeba przyznać, że niewielu się to udaje. Większość z nas, po włożeniu ogromnego wysiłku w to żeby schudnąć, jest tak zmęczona pilnowaniem diety, ograniczaniem jedzenia słodyczy czy węglowodanów, że tylko liczy dni do końca diety. A to błąd. W jednym z naszych artykułów podpowiadamy, jak uniknąć także innego problemu już po diecie, czyli tego jak chudnąć dzięki diecie, bez efektu jojo? 

Ile czasu powinno zająć bezpieczne zrzucenie kilogramów?

Nadwaga i otyłość to prawdziwa plaga. Choruje na nią już 70% Polaków. I atrakcyjny wygląd nie jest jedynym problemem związanym z nadwagą. Zbyt dużo kilogramów ma znaczący wpływa na zdrowie, zwiększa ryzyko zachorowania na wiele chorób oraz ryzyko przedwczesnej śmierci. Nic dziwnego, że ludzie, i to nie tylko osoby publiczne jak Dominik Tarczyński czy były polityk Bartłomiej Misiewicz, są żywo zainteresowani zrzuceniem nadmiernych kilogramów.

Nie powinniśmy jednak tego robić zbyt szybko. Dominik Tarczyński przyznaje się, że zejście z wagi 100 kg zajęło mu 6 miesięcy. To rozsądny czas, na stopniowe zrzucenia zbędnych kilogramów. Wprowadzenie na stałe do jadłospisu produktów, które sprzyjają utrzymaniu szczupłej sylwetki, to nie tylko dieta, ale zmiana nawyków żywieniowych. A jeśli się do tego dodamy zwiększenie wysiłku fizycznego, to początkowo rozpoczęta dieta, niezauważalnie zamieni się w dużą zmianę stylu życia.