Kreatywność to jedna z ważniejszych cech w kuchni. Ważne jest odpowiednie dobieranie przypraw, tak zwana dobra wyobraźnia kulinarna, znajomość różnych technik kucharskich, ale też umiejętne gospodarowanie odpadkami. Mamy dziś dla was prawdziwy hit w tym zakresie. Chodzi o stare patenty na kapuściane głąby.
Zużywanie produktów spożywczych „do zera” i brak marnotrawstwa, to bardzo ważne cechy każdego dobrego, szanującego się kucharza. Wykorzystywanie produktów, które na pierwszy rzut oka wydają się odpadkami, jest dobre z wielu punktów widzenia. To przede wszystkim duża oszczędność pieniędzy. Z czegoś, co normalnie trafiłoby do kosza, można wyczarować smaczny i tani obiad. Dobrym przykładem jest właśnie głąb kapusty.
Co zrobić z głąbem kapusty?
Jeśli zawsze wyrzucaliście głąb kapusty, polubicie ten pomysł na jego wykorzystanie. Można z niego zrobić szybką i pyszną potrawę. Przedstawiamy wam kreatywny sposób na wykorzystanie głąba kapusty. Przygotujecie z niego pyszne placuszki.
Zanim jednak przejdziemy do właściwego przepisu, warto zaznaczyć że głąby zwłaszcza z młodej, dość miękkiej kapusty świetnie nadają się do starcia na surówki, na podkład i bazę do wielu zup, a także do innych potraw. W żadnej chyba jednak postaci nie odnajdują się te kapuściane resztki tak dobrze, jak właśnie w przypadku placuszków.
Zobacz także:
Przepis na placki z głąba kapusty
Składniki:
- Głąb kapusty
- Jajko
- Ok. 3 łyżki mąki
- Olej
- Sól i pierz
- Opcjonalnie: majeranek, suszona cebula, czosnek
Przygotowanie:
- Zetrzyjcie głąb na tarce o grubych oczkach.
- Dodajcie do masy jajko i mąkę.
- Dokładnie wymieszajcie masę.
- Przyprawcie masę solą, pieprzem i opcjonalnie majerankiem, suszoną cebulą i czosnkiem.
- Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany, podobną do masy na placki ziemniaczane. Jeśli to konieczne, dodajcie do niego więcej mąki.
- Masę nakładajcie partiami na patelnię z rozgrzanym olejem i smażcie z dwóch stron.
- Placki odsączcie z tłuszczu na papierze ręcznikowym i podawajcie na ciepło, ze śmietaną lub sosem czosnkowym.
