Karp jest jedną z najstarszych ryb hodowlanych. Jadano go już na dworze cesarza Rzymu.
Karp synonimem ryby świątecznej dla Polaków
Karp to prawdziwie naturalny mutant. Ryba szybko zadomowiła się w Rzymie, gdzie hodowano ją z dużym sukcesem. Stamtąd karp emigrował z zakonnikami do Europy Zachodniej. Do Polski trafił z Cystersami w XIII wieku. Od około 70 lat trudno wyobrazić sobie święta bez karpia.
Karp z łuską, czy karp królewski?
Ryby stanowiły ważny element diety, gdy okresy obowiązkowego postu wynosiły do 180 dni w roku. Karpia najczęściej pieczono lub gotowano w rosole. Polscy magnaci mieli największe stawy z karpiami, a domach magnackich Wigilia była prawdziwą ucztą. Składała się z licznych dań rybnych z karpiami na czele.
Mięso karpia jest cenionym źródłem białka
W karpiu znajdziemy mnóstwo dietetycznego białka, które swoją drogą w całkiem zasadny sposób konkuruje z innymi rodzajami białego mięsa. Karp to ryba średnio tłusta. Mięso karpia zawiera stosunkowo niewiele tłuszczu bogatego w nienasycone kwasy tłuszczowe oraz łatwo przyswajalne białko.
Zobacz także:
Mięso karpia to doskonałe źródło cennych witamin: B1, B6, B12, PP oraz składników mineralnych takich jak: fosfor, potas, selen, cynk, żelazo, siarka i magnez. Jeśli jesteście na diecie, możecie z pełnym przekonaniem sięgać po tę słodkowodną rybę. Odpowiedni sposób przygotowania zrobi z niej pyszne i sycące danie.
Kaloryczność karpia
W zależności od tego, jaki rodzaj obróbki ryby wybierzecie, tyle kalorii będzie w finalnej, rybnej potrawie. To pewne, że karp smażony w panierce, która nasiąka tłuszczem, będzie bardziej kaloryczny od karpia gotowanego na parze. Porcja 100 g karpia pieczonego ma 113 kalorii, a smażonego na oleju dwa razy tyle!
Popularna sieć rozdaje karpia za bezcen
Jeśli nie macie jeszcze kupionego karpia - uspokajamy. W Lidlu, przy zakupach za minimum 199 zł, kupicie go za 0,99 zł za 100 g. Na jeden paragon możecie kupić 2 kg karpia. Cena regularna to 2,19 zł za 100 g.
Okazja, że aż żal nie skorzystać!