Cel inflacyjny, jaki na początku roku wyznacza Narodowy Bank Polski miał wynieść w 2021 r. - 2,5%. Jak ogłosił w listopadzie Główny Urząd Statystyczny obecnie sięga już 7,7%, a inflacja wcale nie hamuje.

Według prognoz ekonomistów w 2022 ceny jeszcze będą rosły i tak będzie przez cały najbliższy rok. O nadchodzących świętach już mówi się, że będą najdroższe od początku XXI w. Czy czeka nas cenowy horror?

Tradycyjny barszcz będzie droższy o 100%

Nie tylko cena buraków podwoiła się w stosunku do zeszłego roku. Także za inne składniki barszczu będziemy musieli zapłacić dużo więcej.

Alicja Defratyka, ekonomistka i autorka projektu ciekaweliczby.pl mówi w podcaście Radia Zet „Biznes. Między wierszami”:

Zobacz także:

-To będą najdroższe święta od dwóch dekad. Statystyka od lat nie sprzyja rządzącym, za których błędy wszyscy płacimy.

Ekonomistka komentuje też oficjalny przekaz rządowy, dotyczący powodów tak wysokiej inflacji:

- Chcą nam wmówić, że to tylko czynniki zagraniczne, zewnętrzne i niezależne od rządu odpowiadają za podwyższoną inflację. A to rząd „rozdmuchał socjal” wprowadził na rynek gotówkę, zwiększył konsumpcję, a tym samym doprowadził do wzrostu inflacji. Oliwy do ognia dolewa polityka NBP, który zbyt późno zareagował na drożyznę.

Podsumowanie niedawnych wzrostów cen i przewidywania ekspertki w zakresie najbliższej przyszłości, nie są optymistyczne:

- Chleb, drób, warzywa, cukier i oleje drożeją w najszybszym tempie. Ceny są stabilne w przypadku owoców i ryżu. Nieco symbolicznego wymiaru nabiera w tym przypadku miska ryżu, o której mówił premier Morawiecki. Może się okazać, że nie będzie nas stać na nic innego.

Które produkty podrożały najbardziej?

Podawany poziom inflacji, czyli 7,7%, to średnia dla całej gospodarki. Ceny żywności w wielu przypadkach wzrosły znacznie bardziej.

Oto zmiany cen produktów, które wykorzystamy do przygotowywania świątecznych dań:

  • Olej – podrożał o 80%. Obecnie kosztuje ok. 10 zł za 1 l
  • 1 kg buraków – podrożał z 70 groszy do 1,4 zł, a więc o 100 %
  • 1 kg karpia — podrożał w ciągu roku z 13 zł do 20 zł: o 53,8 %. A w wielu miejscach cena karpia dochodzi nawet do 40 zł za 1 kg
  • 1 kg cukru – podrożał z 2,42 zł do 3,19 zł, a więc o 31,3 %
  • 1 kg mąki – podrożał z 2,61 zł do 3,10 zł, a więc o 18%

Źródło: radiozet.pl