Większość ludzi z wiekiem zaczyna mieć problem z utrzymaniem szczupłej sylwetki. Ale nie Cezary Pazura. On nigdy nie miał tendencji do tycia. Zazdrościcie? Niestety, w życiu nie ma tak, żeby coś było za darmo. Aktor ma za to inny problem, który powoduje, że też musi uważać na to co je.

Na świecie nie ma równowagi — jedni tyją, inni chudną

60-latek należy do tych osób, które z wiekiem bardzo łatwo tracą tkankę tłuszczową. Może tym z was, którzy wciąż liczą kilogramy i powstrzymują się przed zjedzeniem deseru trudno w to uwierzyć, ale to przypadłość, które podobnie jak tycie martwi i jest przyczyną trosk.

Osób z nadwagą i otyłością jest w naszym kraju najwięcej. Już 40% Polaków ma nadwagę a około 17% jest otyłych. Dodatkowe kilogramy są powodem do zmartwień nie tylko z powodów estetycznych. Nadwaga jest uznana za chorobę cywilizacyjną, która ma wpływ na kolejne przypadłości: nadciśnienie, cukrzycę, choroby układu sercowo-naczyniowego, a nawet niektóre nowotwory.

Osoby otyłe do tego coraz częściej stają się wykluczone społecznie. Tusza uniemożliwia im swobodne poruszanie się, aktywność fizyczną, a pojawienie się w przestrzeni publicznej i reakcje otoczenia wywołują stres.

Zobacz także:

Inni z kolei w starszym wielu zaczynają chudnąć. Czasem jest to objaw poważnej choroby, ale może się zdarzyć, że to naturalny etap życia, gdy zmniejsza się ilość kubków smakowych, mniejsza jest produkcja śliny i soków trawiennych. W rezultacie potrawy wydają się pozbawione smaku i zmniejsza się apetyt.

W obu grupach; osób tyjących i chudnących istotną rolę odgrywa też stres. Ci pierwsi „zajadają stres”, a to powoduje, że jedzą bez opamiętania, żeby zagłuszyć nieprzyjemne doznania, drudzy z kolei zapominają jeść i pić, przez co ze stresu zaczynają chudnąć. Tak właśnie dzieje się w przypadku Cezarego Pazury.

Przypadek Cezarego Pazury

Aktor jak mówi w rozmowie z postałem „Fakt” należy do tej grupy ludzi, która nie ma problemów z nadwagą:

- Zawsze byłem szczupły. Wielu ludzi mi zazdrości, bo mają kłopot z chudnięciem i szybko tyją. A ja mam odwrotnie. Trudno utrzymać wagę. Wystarczy, że się zdenerwuję lub nie dojem jeden dzień i waga leci na łeb na szyję. Dlatego muszę bardzo dbać o dietę - opowiadał aktor.

O to, żeby 60-latek zjadał jak należy wszystkie posiłki, dba jego dużo młodsza żona, Edyta Pazura:

- Edytka wspaniale mi gotuje. Ostatnio zrobiła pyszne krewetki z czosnkiem z patelni, do tego moja francuska bułka i oliwa paprykowa - pochwalił się Pazura.

60-latek skupia się za to na swoim muskularnym wyglądzie i systematycznie trenuje. Z efektów sam jest wyraźnie zadowolony:

- Śmieję się, że koniec końców takiej sylwetki pozazdrościłoby mi nie tylko wielu rówieśników, ale i młodszych kolegów też - z dumą mówi Pazura.

Źródło: fakt.pl, politykazdrowotne.com, zywieniemaznaczenie.pl