Wielu ludziom przez pandemię koronawirusa, puszczają już nerwy. Najbardziej zdenerwowani są właściciele restauracji i trudno im się dziwić – rząd wciąż nie dał jasnej informacji co do tego, kiedy lokale będą mogły wznowić działalność. Teraz restauracje mogą realizować tylko zamówienia na wynos, co niestety nie sprawdza się w przypadku tych, które nigdy nie sprzedawały jedzenia z dostawą. Mowa głównie o eleganckich lokalach zlokalizowanych na starówkach większych miast.

Z tego powodu, część przedsiębiorców ignoruje obostrzenia i otwiera swoje restauracje. Natychmiast są wówczas odwiedzani przez Sanepid i policję, którzy nakazują zamknąć lokal i nakładają mandaty (które później anulowane są w sądzie, ponieważ nie można w Polsce zakazać prowadzenia działalności gospodarczej, jeśli nie ma stanu wyjątkowego). Właściciele lokalu "Byczy Burger" w Toruniu, powiedzieli „dość!” i wywiesili dość kontrowersyjny plakat na drzwiach.

Tych panów nie obsługujemy

Jakiś czas temu na profilu restauracji "Byczy Burger" na Facebooku, pojawiło się zdjęcie plakatu, który wisi na drzwiach restauracji. Napis na nim brzmi:

W tym lokalu nie obsługujemy funkcjonariuszy policji i ich rodzin!

A poniżej dopisano:

Zobacz także:

W podziękowaniu za:

  • Bicie i gazowanie ludzi
  • Nękanie przedsiębiorców
  • Kultywowanie tradycji ZOMO

Plakat wywołał skrajne reakcje. Część ludzi popiera taką formę protestu, a inni są nią zniesmaczeni i krytykują restaurację.

Stanowisko właścicieli restauracji

Załoga "Byczego Burgera" oświadczyła, że nie ma zamiaru ściągać plakatu, ponieważ w ten sposób wyrażają swój sprzeciw wobec działań policji. Pod zdjęciem plakatu na swoim profilu na Facebooku napisali:

Dla jasności: plakat nie wisi od tak sobie. Jest to reakcja na zachowanie policji w stosunku do nas - bezpodstawne zatrzymanie, wielogodzinne przetrzymywanie w radiowozie w kajdankach, poniżanie, agresję, wywiezienie do innego miasta i wypuszczenie w nocy bez możliwości odwiezienia na miejsce zatrzymania. A to wszystko w sumie za brak maseczki. Sąd oddalił wszystkie zarzuty w stosunku do nas i uznał zatrzymanie za bezzasadne, policja nie ma sobie nic do zarzucenia. Na strajkach przedsiębiorców byliśmy świadkami gazowania i bicia niewinnych, spokojnych i pokojowo nastawionych osób, plakat jest też formą sprzeciwu wobec takich sytuacji.

Popieracie ich protest?

 

Jak niektórzy już zauważyli na naszej witrynie od kilku dni wisi pewien plakat. Jest na nim jasna informacja - nie...

Opublikowany przez Byczy Burger Poniedziałek, 1 marca 2021