Każdy europejski kraj ma swoje własne dania typowe dla kuchni danego regionu. Jednak gdyby dokładniej im się przyjrzeć, szybko można zauważyć wiele podobieństw. Z czego to wynika? Łatwo się domyślić - w końcu nasz kraj, jak i te, które z nami sąsiadują, nie są wyspami oddzielonymi od siebie morzem.
Od wieków żyjemy na tych samych terenach, granice państw się przesuwały, kraje zmieniały swoją nazwę, a niektóre, jak Polska, na pewien czas w ogóle zniknęły z mapy. Dzięki ciągłym zmianom i migracjom różne zwyczaje, także te kulinarne, przeplatały się ze sobą. Efekt jest taki, że dziś bardzo podobne dania można spotkać w różnych państwach w Europie.
Przedwojenny gulasz z Galicji
Nie inaczej jest z „gulaszem austryackim”. Tak nazywa się przepis na mięsną potrawę opublikowany w wydanej w 1892 roku książce kucharskiej „Kucharz krakowski dla oszczędnych gospodyń” autorstwa Kazimiery Krumłowskiej, wydanej właśnie w Galicji. Widać tutaj ewidentny wpływ kuchni austriackiej, ponieważ bardzo podobne danie przygotowuje się do dziś w Austrii, a jego nazwa to „Saftgulasch”.
Gulasz austryacki nieco się jednak od niego różni - nie zawiera w ogóle papryki, za to do mięsa wołowego dodaje się sporo majeranku oraz kminku. Danie ma bardzo wyrazisty i ciekawy smak. Warto je wypróbować, a cały przepis znajdziecie poniżej.
Zobacz także:
Przepis na „gulasz austryacki”
Składniki:
- 1 kg wołowiny (chudej, idealnie gdy jest to polędwica)
- 4 cebule
- kilka łyżek mąki
- 1 łyżka octu
- majeranek
- kminek mielony
- olej do smażenia
- sól
- pieprz
Przygotowanie:
- Oczyszczoną i umytą wołowinę pokrójcie na mniejsze kawałki.
- Cebulę obierzcie, pokrójcie w piórka i wrzućcie na patelnię na rozgrzany tłuszcz. Zeszklijcie i przełóżcie do większego garnka.
- Następnie na tej samej patelni podsmażcie wołowinę obtoczoną wcześniej w mące.
- Mięso przełóżcie do garnka z cebulą. Wlejcie ok. 1 szklankę wody lub bulionu tak, by mięso było zanurzone do połowy.
- Doprawcie kminkiem, majerankiem solą oraz pieprzem.
- Przykryjcie garnek i od momentu zagotowania duście mięso przez 2 godziny. Opcjonalnie, możecie wlać do mięsa 1 łyżkę octu - dzięki temu wołowina szybciej zmięknie.
- Jeśli trzeba, wlejcie więcej wody w trakcie duszenia. Pod koniec zdejmijcie pokrywkę, by płyn odparował, a sos zgęstniał.
- Gotowy gulasz austryacki podajcie z kluskami śląskimi. Smacznego!
Źródło: kuchennykredens.pl